Wpis z mikrobloga

@Uranowy_Janusz: co prawda nie używam kooomota, ale jak jadę eksplorować, to zawsze posiłkuję się zdjęciami satelitarnymi no i heat mapą ze stravy - aby sprawdzić jak wiele ludzi zapuszcza się w miejsce w które chce się udać - oraz czy droga którą zaplanowałem, jest przejezdna / jest do przejścia ;)
  • Odpowiedz
Jak używałem Naviki na początku przygody z rowerem to było podobnie, planuję sobie trasę przez drogi polne, zajeżdżam a tam łąka 1,5m i leciutki zarys jakiejś ścieżki którą rolnik przejeżdża traktorem dwa razy w roku. Nigdy więcej takich gówien.

Komoot ogólnie jest bezkonkurencyjny, ale jak szukasz fajnego szuterku to często ma takie odpały j.w.


@Uranowy_Janusz: w czym jest lepszy od Stravy?
  • Odpowiedz
@TavarishPiesov: no Strava to raczej służy do śledzenia trasy a nie planowania, generalnie apki dobrze się dopełniają komoot + strava. W komoot masz bardzo rozbudowane opcje planowania trasy, już w bezpłatnej wersji masz dużo opcji takich jak szczegółowy profil terenu z rodzajami nawierzchni i przeszkodami, masz też zaznaczone zdjęcia z przejazdów innych więc można się sugerować na chi podstawie gdzie planować trasę.
  • Odpowiedz
Strava z planowaniem tras na gravela to gowno. Pro tip: w komoocie niebwybieraj single trackow (czarne linie) a drogi (białe ciagle, białe przerywane) i będzie git
  • Odpowiedz