Wpis z mikrobloga

@mimiron: Nic się nie działo. Lalo to wiadome było, że znajdzie któregoś budowlańca i tyle. Naprawdę to jest żenujące. Ten sezon od 3 odcinków jest najgorszy ze wszystkich. Inny byłby odbiór, gdyby można było obejrzeć wszystko we własnym tempie, a tak od 21 dni tylko mnie irytują. Teraz będzie półfinał w którym pewnie coś się #!$%@? i czekaj ponad miesiąc na kolejny odcinek... Wiem, że marudzę, ale to jest najlepszy serial
@Nizarlak_Horoszczanski: @mimiron:
Następny odcinek:
1. Przekręt z HHM wyjdzie
2. Lalo wróci do USA i zacznie knuć (tylko zacznie, bo finał będzie w lipcu)
3. Howard strzela samobója
4. Kim będzie miała wyrzuty sumienia i #!$%@? na wschodnie wybrzeże do tej fundacji o której mówili.
5. Gustavo wymyśli jak unieszkodliwić Lalo i Mike się tym zajmie, ale dowiemy się w lipcu dopiero.
6. Wnuczka odkryje Wenus.
Następny odcinek:

1. Przekręt z HHM wyjdzie

2. Lalo wróci do USA i zacznie knuć (tylko zacznie, bo finał będzie w lipcu)

3. Howard strzela samobója

4. Kim będzie miała wyrzuty sumienia i #!$%@? na wschodnie wybrzeże do tej fundacji o której mówili.

5. Gustavo wymyśli jak unieszkodliwić Lalo i Mike się tym zajmie, ale dowiemy się w lipcu dopiero.

6. Wnuczka odkryje Wenus.


@file_get_contents: też się zastanawiałem, jaki wpływ będą
@file_get_contents: @mimiron: @file_get_contents: @BarkaMleczna: Odcinek byłby spoko, gdybyśmy byli gdzieś tam w piątym sezonie i sobie pomalutki szli, choć wkuriwałby tak samo, bo takie zapychacze (choć coś wnoszące do historii i klimatu) to mają sens jak piszecie, gdy można cały sezon obejrzeć na raz, a nie tydzień czekasz i w sumie nic istotnego, lub czego się nie spodziewałeś się nie dzieje.

Mnie wątek Howarda #!$%@?, bo zwyczajnie chłop
Mnie wątek Howarda #!$%@?, bo zwyczajnie chłop nie zasługuje na to co te gamonie, które same nie wiedzą czego chcą mu robią.


@FrasierCrane: ja właśnie też nie mogę pojąć, dlaczego Kim z taką zaciekłością chce go zniszczyć. Gilligan i spółka zazwyczaj dawali nam bardzo solidne fundamenty jeżeli chodzi o motywacje charakterów,tutaj jakoś nie mogę tego kupić, chyba że nie chodzi nawet o Howarda, tylko o taki haj, jaki Kim daje scam
chyba że nie chodzi nawet o Howarda, tylko o taki haj, jaki Kim daje scam za scamem?


@BarkaMleczna: możliwe, że to taka thrill junkie, czyli potrzebuje emocji z wałków i sobie życia przez to nie układa (a okazji miała aż nadto). Do tego przy niej #!$%@?ące jest to, ze oh ach jestem taka wspaniała, bo chcę czynić dobro, a tu gówno prawda, bo jak widzieliśmy na koniec, ważniejsze dla niej były
@BarkaMleczna: tak, mówisz o przypadku, gdzie już był chory i to by jego problemy rozwiazało. Ba, mógłby w końcu pracować i się realizować z jakimiś wyzwaniami.
Przy Grey Matter ludzie zapominają jednak o jednym. Podobno Walt został "oszukany" w sensie stracił szansę na bogactwo, bo to był jego pomysł i sprzedał swoje udziały za fistaszki. To zbyt duże uproszczenie. Jaki był Walt to wszyscy wiemy. On nie miał charakteru lidera i
@BarkaMleczna: @FrasierCrane: A moim zdaniem zniszczenie reputacji Howarda to dla Kim tylko środek ku ostatecznemu dla niej celowi. Dzięki temu sprawa Sandpiper zostanie zamknięta, a Jimmy (a przez małżeństwo również i Kim), dostanie sporą sumkę pieniędzy. Pytanie tylko w jaki sposób Kim ogra Jimmiego - moim zdaniem coś w niej pękło od czasu maniany w Mesa Verde (gdzie ostatecznie umówili się, że Jimmy nie zrobi tego, co zrobił) i od
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@sirrek: ja już nawet nie pamiętam, o co chodziło z tym całym sandpiper, oczekiwanie od nas zaangażowania emocjonalnego w fabułę z drugiego sezonu, sprzed wielu lat, jest trochę niepoważne
@BarkaMleczna: A to już Twój problem. Serial ten działa jako jedna długa opowieść i wszystko ma znaczenie. Nie widzę w tym nic niepoważnego. A Sandpiper przewija się od początku i stanowi ważny element całości serialu.
@BarkaMleczna: O to to - przegrzanie napięcia. Tego szukałem, żeby opisać jak się czuję po obejrzeniu tego odcinka.
@sirrek: Sposób emisji jest po prostu #!$%@?. Był taki miniserial Czernobyl na HBO. Chyba 5 odcinków. Puszczony w całości oddaje klimat i ma wiele sensu, ale jakby go puszczali przez 5 tygodni, to cała para by uleciała. Zamiast oglądać i czuć klimat zagrożenia i niepewności, to co tydzień serwują kawałek tego napięcia,