Wpis z mikrobloga

Słyszeliście o sprawie Małgorzaty Szabatowskiej?
Młoda kobieta zaginęła w Krakowie, w dzielnicy Kurdwanów, pochodziła z Podkarpacia, ale mieszkała sama we własnym mieszkaniu w Krakowie - zakupionym jej przez jej "przyjaciela" księdza. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Kobieta miała bardzo bliską relację z tym księdzem. Gdy zaginęła ostatnie sygnały z jej telefonu zostały odebrane z terenu Zakrzówka - teren przeszukany, kobiety tam nie było. Jakiś czas później bezdomny szukający złomu znajduje na kompletnym #!$%@? ciało. Ciało okrada i zostawia jakby nigdy nic. Później przypadkowo zostaje przesłuchany przez policje i okazuje się, że rzecz, którą przygarnął należy do zaginionej Małgorzaty. Wtedy przyznaje się, że znalazł ciało i podaje lokalizacje policji. Policja jedzie, potwierdza. Ciekawostką jest, że ciało zostało zakopane jakieś 3 km od ośrodka, w którym zazwyczaj nocują księża przyjeżdżający z delegacji. Ksiądz - przyjaciel Małgorzaty - mógł też nocować w tym miejscu ponieważ robił doktorat w Szwajcarii, więc jeśli wracał to przebywał właśnie w takich ośrodkach. Kolejną ciekawostką jest, że pomimo zażyłości tej relacji, zakupienia mieszkania tej młodej dziewczynie i wieloletniej przyjaźni - ksiądz nie pojawił się na jej pogrzebie. Ksiądz ten otrzymał również zakaz powrotu do Polski - prawdopodobnie z kurii.

Nie jest to jedyna sprawa z Krakowa, powiązana z kościołem i nieschwytaniem sprawcy. Polecam wam poczytać o sprawie Roberta Wójtowicza, do dzisiaj nie wyjaśniona, pojawia się tam prawdopodobnie wątek homoseksualny i dwóch księży zamieszanych jest w tę sprawę: https://wiadomosci.onet.pl/krakow/sprawa-roberta-wojtowicza-nowe-ustalenia-czy-to-ksieza-zabili-mlodego-studenta/386xeng

W dziwnym kraju żyjemy, gdzie sukienka chroni zabójcę lepiej niż adwokat.

#krakow #kryminalnykrakow #zbrodnia #morderstwo #zabojstwo #zbrodniadoskonala #kosciol
  • 153
i dlatego powinny być protesty społeczne i takie rzeczy nagłaśniane


@little_muffin: minęło ponad 10 lat, wielu rzeczy nie wiemy. Ja bym się wstrzymał za nagonką bo brakuje dowodów albo o czymś nie wiemy. By zrobić coś kościołowi trzeba mieć naprawdę solidne dowody, tu mamy same domysły.

To było w archiwum X?
@little_muffin: „to on finansowo uczestniczył w kupnie tej nieruchomości” - czyli równie dobrze mógł jej pomoc częściowo. I tak, mam przyjaciół męskich którzy by mi także mogli pomoc w zakupie bez „bliskich” relacji.
Pamietam ta sprawę od dnia zaginięcia, pamietam także ze co jakiś czas wypływa motyw księdza i ich znajomosci.
Nie wiem jaka jest prawda, ale znając go osobiście jakoś mi się nie pasuje to co piszesz. Musieliby przez lata
@little_muffin "ośrodka, w którym zazwyczaj nocują księża przyjeżdżający z delegacji"

Co to jest za ośrodek? Możesz coś bliżej? Pytam, bo pierwszy raz słyszę o istnieniu osobnej placówki dla księży wracających z delegacji w jakiejkolwiek diecezji.
@Smejson: mnie też, taki młody, zdolny chłopak, poukładany, całe życie przed nim. Zakłada się zawsze, że młody, wysportowany chłopak będzie się w stanie obronić jeśli ktoś chciałby mu coś zrobić. A tu nawet nie wiadomo gdzie jest ciało, pomijając fakt, że nie wiadomo co było motywem - może gwałt i chęć zatuszowania tego przez sprawców? Smutne jest to, że sprawcy sobie żyją jakby nigdy nic, jeżdżą na egzotyczne wycieczki jak w
I tak, mam przyjaciół męskich którzy by mi także mogli pomoc w zakupie bez „bliskich” relacji.


@Tati91: Laska pracowała w banku - ja wiem jakie tam są zarobki. Mieszkania wtedy to był koszt co najmniej 200k - w tym wieku to sama mogła uzbierać może z 50k, max 100k. To znaczy, że drugie tyle dołożył jej "przyjaciel". Pisz co chcesz, takiego hajsu się nie daje na wieczne nieoddanie. Nikt nie sponsoruje
@little_muffin: będziemy się łapać za słówka? Okej xP
Znam ludzi, którzy zarabiali w tamtych latach w banku nawet 10 koła. Nie wiem czym się zajmowała, ale w banku mozna było i wiecej zarobić jako szeregowy opychacz kredytów.
Właśnie o to chodzi, ze mi nie przesłania prawdy to, ze go znałam, a staram sie sprawdzić i analizować to co piszesz. Jak mówiłam, kojarze ta sprawę od początku i motyw z księdzem pojawiał
@little_muffin: Ty ciągle uparcie mówisz o kościele, a mi chodzi o wszystkie grupy posiadające większe wpływy. Ile przekrętów i przestępstw popełnianych jest przez elity, duze organizacje itp. Tak jest i tak będzie, ludzie będą protestować to posadzą jednego żeby uspokoić towarzystwo i tyle.

I nie mówię, że przez to powinniśmy się pogodzić z takimi sprawami - oczywiście, że nie.
Ale nie żyjemy w "dziwnym kraju". Nie, w każdym rejonie na świecie