Wpis z mikrobloga

@s---k: Oczywiście jakbyś był osobą publiczną to byś poleciał na pogotowie i siedział w kolejce do przychodni xD Ja to w ogóle w mojej przychodni często widuję Brada Pitta, Andrzeja Dudę i Ronaldo. Przecież na obdukcji musi zeznać jak doznała obrażeń a jakby powiedziała, że Johnny Depp ją uderzył to myślisz, że przeszłoby to bez echa? Pielęgniarki, lekarze i postronni ludzie w szpitalu nie pisnęli by słówka do prasy? Przeraża mnie
@s---k: Amber mogła korzystać tylko z pomocy lekarza Deppa, który próbował wyciągnąć go z nałogów. Zeznała, że Dr Kipper nie był jej lekarzem ale zajmował się też nią po awanturach z Deppem.

O ile ktoś by jej uwierzył a Depp pewnie by się na niej zemścił bo jak już pokazał to bardzo mściwy facet jest. Odważyła podczas rozwodu powiedzieć o przemocy i widzisz w jakim miejscu teraz jest? Ile ludzi na
@s---k: Obejrzyj na youtubie dokument o rodzinie Turpin to może coś ci się przestawi w głowie, że nie wszystko jest takie na jakie z góry wygląda i da się przez dekady tuszować wiele okrutnych zbrodni. Żaden sąsiad nic nie podejrzewał :)
@s---k: Dobra to może tak: daj mi swój adres przyjadę do ciebie kiedyś i walnę cię patelnią w głowę, zdążysz mnie nagrać telefonem? A później wrócę do siebie i nawet mnie nie znajdziesz a jak ci się uda to powiem, że nic takiego nie zrobiłam poza tym stanie tu za mną cały tag #hotelparadise w mojej obronie i będą zeznawać na moją korzyść bo mnie lubią a jeszcze im zapłacę, jestem
@s---k: Właśnie to chciała pokazać, że Johnny był uzależniony i na tyle ćpał i pił, że mu się urywał film dlatego mógł nawet w amoku nie pamiętać, że jej przywalił dlatego robiła zdjęcia siniaków, a że nie robiła każdego to chyba nie musi robić zdjęć za każdym razem bo już parę jej w zupełności wystarczyło jako dowód. Przecież w sprawie o rozwód z powodu przemocy nie liczy się ILE razy ktoś