Wpis z mikrobloga

Potrzebuje porady moje drogie Mireczki z tagu #wedkarstwo
Chciałbym wyskoczyć pod namiot na ryby w okolicy #poznan (+/-100km ale im bliżej tym lepiej). W tym roku nie kupiłem członkostwa w PZW, bo raczej nie będę miał wielu okazji połapać. Teraz kilka pytań:
1. Dobrze rozumiem, że jeśli posiadam kartę wędkarska ale nie opłaciłem członkostwa to jestem niezrzeszony i gdy chce kupić pozwolenie na 1-3 dni na dany zbiornik to obowiązują mnie właśnie opłaty dla niezrzeszonych ?
2. Jakie miejsca polecacie na wypad pod namiot i na ryby? Może być pole namiotowe w pobliżu jeziora ale wolałbym rozbić się na dziko bezpośrednio nad woda.
3. Jest może jakaś lista jezior ktore nie należą do pzw i można kupić pozwolenie bezpośrednio na nie? ( mogę tu trochę gadać bzdury bo tylko domyślam się jak to działa, ale rok temu kupowałem takie pozwolenia na jezioro Bytyńskie)
  • 9
  • Odpowiedz
@AligatorTed 1. Tak jesteś niezrzeszony, #!$%@?ć pzw
2. Kolega wyżej Lutom pisał i jest to opcja. Dużo ryby do wody wrzucają ale sam Bytyń przekazany więc raczej ciężko. Są komercję otwarte 24/7.
3. Raczej nie, jedynie masz w zimorodku możliwość sprawdzenia kto dzierżawi wode
  • Odpowiedz
@Natna213: może jak ktoś nastawia sie tylko na łapanie to spoko miejsce, ale pod namiot odpada. Brudno, praktycznie w miescie i przy ruchliwej drodze. Mimo wszystko dzięki za polecenie :D
@kolopo: świetne , na pewno skorzystam z któregoś z tych jezior ! Polecasz któreś konkretne?

@Scutacarus: Dzięki za rady, jak uda sie coś fajnego złapać to będę sie chwalił :D
  • Odpowiedz
@AligatorTed: Pod namiotem byłem na Zajączkowie i Buszewie,z pomostu na Morminie i kiedyś na Luboszu a na ponton jeżdżę na Lubosinę dużą,wszędzie jest fajnie i idzie poszukać fajne miejsce,daleko nie jest i jeziora w miare blisko zrób sobie wczesniej obiazdówkę. A jeśli pytasz o rybę to raz jest a raz nie,wiesz jak jest.Z resztą ja nie jestem żadnym wybitnym wędkarzem wystarczy mi otoczenie przyrody i sam wyjazd.
  • Odpowiedz
@AligatorTed: Hej na dzikusa ale nie podpowiem bo po prostu już nie kojarzę to tereny mojego kuzyna a ja tam wbijam na gościnne występy kilka razy do roku przeważnie lubosina duża bo mamy ponton i kuzaj ma tam wykupiony cały rok
  • Odpowiedz