Wpis z mikrobloga

Powiem wam tak: Ka-50 to chyba najbardziej przehypowany pojazd w całej grze. Kupiłem go gdzieś 3 lata temu razem w paczce z T-55AM za szekle z jakiegoś eventu - jak mnie pamięć nie myli to mając zbyt dużo wolnego czasu zdobyłem P-59A i ten włoski samochodzik z działem 60mm.

Dopiero teraz dotarłem do sowieckiej topki, obecnie śmigam sobie w T-80B, T-80U, T-90A no i w końcu jest szansa polatać w Ka-50 - myślę tyle się naczytałem jakie to helikoptery nie są OP - ta, na pewno. I nie chodzi nawet konkretnie o Ka-50, ale helikoptery ogółem. W grze są pelotki które całkowicie eliminują helikoptery z rozgrywki, samoloty w sumie też.

W momencie oderwania się od helipada namierza was ADATS, ItO 90M albo inny FlaRakRad i w tym momencie gra się kończy. Mają one zasięg 10-12km więc jeśli nie grają nimi totalne ameby, to żaden helikopter nigdy nie wzniesie się ponad linię drzew.

Strzelanie Vikhrami z tych 8km+ jest strasznie upierdliwe i irytujące. Nie ma termowizji więc #!$%@? widać, dodatkowo trzeba utrzymywać wskaźnik na celu. Mapy w grze bardzo utrudniają zadanie ponieważ pełne są drzew, budynków, głazów, krzaków i innych przeszkód które straszliwie utrudniają śledzenie. Mając monitor 24" muszę przybliżać głowę do ekranu bo z 8km zwyczajnie nic nie widać. Zwykle wygląda to tak: widzę czołg, wystrzeliwuję rakietę i w trakcie tych 15-17 sekund jej lotu przeciwnik albo mi się jakoś schowa(całkowicie nieświadomie), albo zostanie zabity przez mojego teammate'a. Nie ma za bardzo opcji żeby podlecieć bliżej, bo wtedy z automatu nawalają do was pelotki i nie ma przed nimi ucieczki, bo czasami potrafią śledzić nawet kiedy schowam się za drzewa albo inną przeszkodę.

Jedyny plus jest taki, że Ka-50 bardzo skutecznie zwalcza wrogie samoloty i helikoptery. Jak zauważę jakiś samolot zanim mnie zestrzeli, to przed Vikhrem nie ma ucieczki, śledzi lepiej niż jakikolwiek naprowadzany pocisk.

TL:DR: jakby komuś kiedyś przyszło do głowy wydanie swoich ciężko zarobionych pieniędzy na Ka-50 to nie polecam.

#warthunder
  • 5
@kubabuba03: Ka-52 cierpi na to samo a dogrindowanie się tam było cholernie upierdliwe :) Mi zazwyczaj najlepiej szło gdy rozgrywka dobiegała już końca.

Trzeba pamiętać żeby na heli do środków zakłócających brać głównie dipole rozpraszające namiar radaru, ale to często i tak jest nieskuteczne.
@kubabuba03: bo głupio zrobiłeś, ka 50 to była bestia i totalny op dominator jak wyszło, nie było żadnej realnej kontry dla tego pojazdu poza samolotami, ale znów pociski z ka 50 i tak je rozwalały, w wyniku słusznego płaczu podochodziło sporo pelotek przez co znów latanie na topce mija się z celem przez większość bitwy. Mówiąc w skrócie wahadło poleciało na drugi biegun.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@kubabuba03: wydaje mi się że ka-50 najbardziej dominował na bitwach pve z innymi helikopterami gdzie po prostu bezkarnie rozstrzeliwał bezbronne 1 tierowe helki, które do obrony przed nim miały tylko niekierowane rakiety albo atgm z 3km zabiegu. Były one po prostu bezbronne przeciwko ka-50 xD
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kubabuba03: Co do śledzenia przez drzewa itd. to taki konsolowy "feature", że da się cel śledzić przez przeszkody bez problemu. Konsolowców Gaijin traktuje jak upośledzonych, jak ktoś jest sprytny, to może to ciekawie wykorzystać.