Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
mirko_anonim +17
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
historia z #pracbaza - pewna panna zaczela do mnie dość mocno podbijać w robocie, ale to już szło na grubo - zaczęła niewinnie ale wyszło co i jak i mimo iż z pozoru to szaramyszka (ładna, szczupła 30) to pokazała różki:) wszystko byłoby spoko (ja singiel) gdyby nie drobny detal w postaci posiadania przez nią męża i dzieci. jak tylko zorientowałem się w jakim kierunku to zmierza to wylałem
historia z #pracbaza - pewna panna zaczela do mnie dość mocno podbijać w robocie, ale to już szło na grubo - zaczęła niewinnie ale wyszło co i jak i mimo iż z pozoru to szaramyszka (ładna, szczupła 30) to pokazała różki:) wszystko byłoby spoko (ja singiel) gdyby nie drobny detal w postaci posiadania przez nią męża i dzieci. jak tylko zorientowałem się w jakim kierunku to zmierza to wylałem
-Marin Kentfield 1
-Romet orkan 4d
Oba przymierzałem i podobne odczucia. Marki Marin zupełnie nie kojarzę, rower ma tylko jedna przerzutkę, hamulce mechaniczne. Romet na papierze go deklasuje i po promce jest nieco tańszy. Jedyny minus, że to damka, ale w sumie dla mnie niewielki. W necie sporo czytałem o awaryjnosci Rometa
Napęd w tym Marinie słabiutki ale jeśli nie masz większych górek w okolicy to da radę, w zeszłym sezonie zrobiłem na
ma lepsze hamulce, piasty i napęd. Nawet zminisz z przodu na 1 tarcze to dostaniesz lepszy napęd niż w tym marinie.
I nie zgodze się że tanie amory są totalnie do niczego. Owszem są znacznie cięższe niż sztywny widelec ale potem nie ma problemu z krawężnikami i lekkimi wybojami (a przecież cross to nie rower miejski)
Czyli tylko te hamulce hydrauliczne tak się wybijają na tle i raczej polecach Marin?
@melba: sa do niczego. wole mieć normalny sztywny widelec niż takie coś.
Jeżeli poprzez tanie amory rozumiecie wszystko co nie jest powietrznym amorem z pełną regulacją to ja zupełnie się nie zgadzam. Mam jakiegoś Suntoura sprężynowego z blokadą skoku i wystarczy zjechać na gorszy asfalt czy betonowe płyty, żeby dziękować za ten wynalazek.
Jasne, jeśli ktoś jeździ dużo po mieście i musi też