Wpis z mikrobloga

#perfumy #150perfum 434/150
Roja Parfums Scandal Parfum Cologne (2019)

Wracam z zapachami na lato. Im wyższa cena perfum tym wyższe są moje oczekiwania. W swojej poprzedniej recenzji drogie Nishane ze swoim Ege moim oczekiwaniom sprostało aż za bardzo bo postanowiłem sobie zrobić duży zapas tego przecudnego i niesłychanie trwałego zarazem zapachu. Ale jeśli Ege kosztujące od 600 do 800 zł można nazwać drogimi perfumami to jak nazwiemy kosztujące według perfumehuba 1099 zł za 50 ml Scandal Parfum Cologne? Ta cena to #!$%@? skandal.

Scandal Parfum Cologne to po Oceanii dopiero drugie perfumy Roja Dove, które mam przyjemność testować, ale wszystkie znaki na niebie wskazują, że Roja to żadna luksusowa marka nie jest a jakiś pieprzony, marketingowy odlot dla perfumowych hipsterów. Nie będę kłamał, że w tych perfumach nie czuć jakości bo od samego początku można mieć wrażenie, że nie dealujemy z jakimś pierwszym z brzegu Hugo Bossem a po prostu dobrym zapachem. Z tym, że są marki takie jak np. Serge Lutens, ELdO czy Jovoy Paris, które w przystępnej cenie oferują nam aromaty nieraz wręcz luksusowe i nie muszą się sztucznie pompować. Scandal Cologne właśnie jakoś tak bardzo Jovoyowo mi pachnie. Czuć tu old school, barbershopową lawendę w stylu fougere, mięte, zioła, do tego dominującą cytrynę znaną z klasycznych wód kolońskich, ciekawe. Połączenia Azzaro Pour Homme z Eau Sauvage się nie spodziewałem i mimo, że daje trochę dziadem to nie odrzuca. Czego jak czego ale złożoności tym perfumom odmówić nie możemy. Aromat świeży, letni, ale w temperaturze powyżej 25 stopni się nie sprawdza.

Parametry niestety nie idą w parze z ceną. Można jak Tauer mieć solidne parametry w swojej każdej jednej pozycji i kosztować 10 zł / ml, można też być świeżakiem z zajebistą projekcją jak Ege, a można kosztować 20 zł za ml i mieć je #!$%@? jak Roja. O ile trwałość nie jest zła, bo 7-8 godzin wytrzymają na skórze, tak po wypsikaniu na siebie całej próbki, zapach na średnim poziomie jest wyczuwalny do godziny, później niestety już nie istnieje. Takie coś jest niedopuszczalne. Nie wiem jak działa overspraying bo do dyspozycji miałem jedynie mały deknacik dzięki uprzejmości @kmpttt który oczywiście zużyłem cały na raz.

Zapach dobry, ciekawy, bez wow, ale bardzo fajne jest te połączenie stylu barbershopowego z kolońskim. Z ultra-drogimi perfumami jest tak, że jak je wąchasz to od razu wiesz, że masz do czynienia albo z luksusowym towarem albo z czymś co na lusksusowy się kreuje. Roja Parfums niestety jest tym drugim. Liga takiego Areej le Dore jest totalnie poza zasięgiem Roja Dove. Gdyby kosztowały one tyle co Jovoy czy EldO czyli 400-600 zł to i tak każdy by miał pretensje o parametry.

zapach: 7,5/10
trwałość: 7,0/10
projekcja: 5,5/10
cena: 1099 zł za 50 ml
dr_love - #perfumy #150perfum 434/150
Roja Parfums Scandal Parfum Cologne (2019)

...

źródło: comment_1655098295LRXuM5yv7EAgh0di5YVap1.jpg

Pobierz
  • 13
@dr_love: Tak jest z wieloma zapachami od RD (chociaż Scandal Cologne odstaje tu in minus, moim zdaniem) - czuć że ma się do czynienia z produktem naprawdę wysokiej jakości, ale cena to jest po prostu nieporozumienie. Z drugiej strony, kilka produktów i tak mnie do siebie przekonało ¯_(ツ)_/¯
@dr_love: Mi bardzo odpowiada właśnie to połączenie w Scandal Parfum Cologne, ta nuta lawendy nie jest tak męcząca jak w innych podobnych kompozycjach. Ja testowałem na początku wiosny i parametry nie były takie złe. Ale z ciekawości wrzucę jeszcze raz, przy 25C i zobaczę co i jak.
@dr_love: Od roja diaghilev i fetish lubię,generalnie najbardziej overpriced marka jaka istnieje( ͡° ͜ʖ ͡°). Porównywanie areej do roja też bez sensu bo to zupełnie inne segmenty.