Wpis z mikrobloga

Nie planujcie nic na 18 czerwca. Moje skomplikowane obliczenia matematyczne wskazują, że wtedy zostanie zwolniony kolejny trener w Ekstraklasie. Dziś poleciał Jan Urban.

Kolejno: pozycja, imię i nazwisko, nazwa klubu, data rozpoczęcia pracy w klubie, liczba dni przepracowanych w klubie, liczba meczów, liczba punktów i średnia punktów na mecz.

**1. Marek Papszun - Raków Częstochowa - 18.04.2016 - 2248 dni - 101 meczów (211)* - 181 punktów (384)* - 1,79 (1,82)*.**
2. Waldemar Fornalik - Piast Gliwice - 19.09.2017 - 1729 dni - 166 meczów - 258 punktów - 1,55
3. Wojciech Łobodziński - Miedź Legnica - 16.06.2021 - 363 dni - 0 meczów (34)* - 0 punktów (77)* - brak średniej punktów w Ekstraklasie (2,26)*
4. Janusz Niedźwiedź - Widzew Łódź - 18.06.2021 - 361 dni - 0 meczów (34)* - 0 punktów (62)* - brak średniej punktów w Ekstraklasie (1,82)*
5. Adam Majewski - Stal Mielec - 08.07.2021 - 341 dni - 34 mecze - 37 punktów - 1,09
6. Tomasz Kaczmarek - Lechia Gdańsk - 01.09.2021 - 286 dni - 28 meczów - 48 punktów - 1,71
7. Dawid Szulczek - Warta Poznań - 08.11.2021 - 218 dni - 20 meczów - 31 punktów - 1,55
8. Jacek Zieliński - Cracovia - 10.11.2021 - 216 dni - 20 meczów (103) - 29 punktów (149) - 1,45 (1,45)
9. Leszek Ojrzyński - Korona Kielce - 17.12.2021 - 179 dni - 0 meczów (77)
- 0 punktów (106) - brak średniej punktów w Ekstraklasie w obecnej kadencji (1,38)
10. Piotr Stokowiec - Zagłębie Lubin - 21.12.2021 - 175 dni - 15 meczów (144) - 18 punktów (232) - 1,20 (1,61)**
11. Pavol Stano - Wisła Płock - 07.03.2022 - 99 dni - 10 meczów - 15 punktów - 1,50
12. Mariusz Lewandowski - Radomiak Radom - 25.04.2022 - 50 dni - 4 mecze - 5 punktów - 1,25
13. Jens Gustafsson - Pogoń Szczecin - 22.05.2022 - 23 dni
14. Kosta Runjaić - Legia Warszawa - 23.05.2022 - 22 dni
15. Ivan Djurdjević - Śląsk Wrocław - 02.06.2022 - 12 dni
16. Rafał Janas - Lech Poznań - 06.06.2022 - 8 dni - status do wyjaśnienia
17. Rafał Grzyb - Jagiellonia Białystok - 10.06.2022 - 4 dni - trener tymczasowy
18. Piotr Gierczak - Górnik Zabrze - trener tymczasowy

* - trenerzy Papszun, Łobodziński i Niedźwiedź pracowali w swoich klubach także w I lidze (Papszun nawet w II). Liczby w nawiasie uwzględniają zsumowany dorobek w I lidze i Ekstraklasie.
** - trenerzy Zieliński, Ojrzyński i Stokowiec pracowali w swoich klubach więcej niż jeden raz. Liczby w nawiasie uwzględniają zsumowany dorobek bez podziału na kadencje.

Urban prowadził Górnika przez 383 dni w 34 meczach ligowych (47 punktów, średnia 1,38, 8. miejsce) i w 4 pucharowych (1/4 finału PP).

Gdyby patrzeć na Ekstraklasę jak na normalną ligę, wydawałoby się, że pozycja Urbana w Górniku jest jedną z bezpieczniejszych w lidze. Warunki do pracy mocno średnie, tymczasem legenda klubu mimo to chce tam pracować i robi to z niezłym skutkiem. Żeby jednak nie było za łatwo, dochodzi do konfliktu z prezesem i pewnie też kilkoma innymi stronami i tym sposobem Urbana w Górniku już nie ma.

Muszę przyznać, że rok temu bardzo się pomyliłem. Sądziłem, że Urban w Górniku to będzie totalny niewypał. Zamiast tego było o wiele powyżej oczekiwań, bez żadnej głębi składu zrobił bezpieczny środek tabeli, a do tego ich mecze bardzo często dało się oglądać. Myślałem, że po odejściu Brosza przyszłość Górnika będzie dużo bardziej bolesna, a tu kolejny trener był w stanie przykryć niedoskonałości tego klubu.

Ciekawe, jak długo może to trwać. Nie każdy okaże się cudotwórcą. Górnik może utrzymywać się na powierzchni dzięki temu, że po prostu mogą znaleźć się jeszcze słabsze kluby. Wydawało się, że mocnym kandydatem do spadku po swojej absurdalnej zmianie trenera będzie Radomiak, teraz niby można dopisać Górnika, ale na tej samej zasadzie (albo z innych powodów) będzie można dopisać pewnie pół ligi. Dlatego teraz nie stwierdzę, że teraz to już na pewno zlecą albo będą poważnie zamieszani w walkę na dole, choć jeżeli tak się nie stanie (a w międzyczasie nic w klubie nie zmieni się na lepsze), będzie to już naprawdę źle świadczyło o naszej lidze.

Urban pracował w Górniku przez cały sezon, co oczywiście na tle wyniku Brosza czy Nawałki nie jest niczym nadzwyczajnym, ale poza tą dwójką mało kto był w stanie utrzymać się w Zabrzu na dłużej. Tak było w przypadku Roberta Warzychy (różnie liczony z powodu zamieszania z licencją), a wcześniej Ryszarda Wieczorka (pierwsza kadencja). 383 dni pracy Urbana w Górniku to 6. wynik klubu w XXI wieku (oprócz wymienionej czwórki był jeszcze Waldemar Fornalik w prehistorycznych latach 2001-2004).

Dla Urbana to coś w rodzaju jazdy obowiązkowej. Odkąd odszedł z Legii, w kolejnych klubach pracował właśnie po około rok, choć tylko w Górniku był to sezon doprowadzony od początku do końca. Pod kątem średniej punktów (wiem, że marny wskaźnik) był to wynik lepszy tylko od pracy w Zagłębiu i Śląsku.

Na powyższej liście Urban był trzeci, co też dużo o niej mówi. Średnia spadła z 373 do 352 dni, mediana to już zaledwie 177 dni (wypada między Leszkiem Ojrzyńskim a Piotrem Stokowcem). Tylko trzech trenerów, których widzieliśmy w ich klubach przez cały poprzedni sezon Ekstraklasy, zobaczymy ponownie w tych samych barwach za miesiąc (oby). Są to Marek Papszun, Waldemar Fornalik i Adam Majewski.

Tabela z 90minut.pl jest taka sama jak tabela za cały poprzedni sezon. W niej Górnik zajął 8. miejsce i to jest naprawdę dobre osiągnięcie. Teraz nie odważę się już napisać, że to jest nie do powtórzenia, ale nastroje w Zabrzu przed nowym sezonem nie wyglądają zbyt optymistycznie.

#trenerzywekstraklasie #ekstraklasa #pilkanozna
  • 10
  • Odpowiedz
@Kimbaloula: ta liga pod kątem rotacji na pozycji trenera to niesamowita patologia, ciekawe kiedy nastąpi znów taka sytuacja jak z Kostą, który po prawie 5 latach pracy sam zrezygnował z opcji przedłużenia kontraktu w Pogoni. W polskich warunkch to jakieś sci-fi.
  • Odpowiedz
@michvlvk: Z obecnych miejsc 3-18 nie widzę nikogo, kto realnie mógłby być nawet te 3-4 lata. Z zastrzeżeniem, że jest kilka nowych nazwisk i wkrótce nastąpi ich weryfikacja. Jak ktoś będzie zbyt dobry (np. Szulczek w Warcie), to też raczej odejdzie do lepszego klubu zamiast siedzieć tam tyle czasu.
  • Odpowiedz
@Kimbaloula: jako kibic Pogoni mam cichą nadzieję, że JG będzie pracował równie długo co KR i że klub zrozumiał, że tutaj potrzebna jest stabilizacja, ale obawy są ogromne. Oby nie wróciły czasy dwóch trenerów na sezon. Chciałbym zobaczyć więcej polskich klubów, które dawałyby czas trenerom i mniej nazwisk z „karuzeli”, ale tu wszyscy chcą efektów na wczoraj.
  • Odpowiedz
@michvlvk: W przyszłym sezonie będzie co najmniej trzech ligowych debiutantów, w zeszłym było ośmiu. To nie tak mało i nie to jest aż tak dużym problemem. Bardziej ciągłe zmiany i brak koncepcji.
  • Odpowiedz
@Kimbaloula: jasne, na ten moment wygląda to dobrze, ale już widzę sytuację gdzie trener po słabszym starcie jest na gorącym stołku, a media będą się rozpisywać o potencjalnych następcach takich jak Magiera czy Probierz.
  • Odpowiedz