Wpis z mikrobloga

#nerwica #depresja #gorzkiezale

#!$%@?. Jest coraz gorzej. Wczoraj jadąc na siłownię zalały mnie ni z gruchy ni z pietruchy takie złe emocje, że aż się poryczałem i nie mogłem przestać. Na domiar złego ciągle mnie mdli, wymuszam na sobie jedzenie, które jest bez smaku - bo wiadomo jak się trenuje trzeba jeść. Ręce ciągle spocone, sen do dupy, mam poziom koncentracji dwulatka idę do sklepu i kręcę się bez sensu między półkami, ktoś coś do mnie mówi ja tego za 5 min nie pamiętam (°° ehhhh
  • 1