Aktywne Wpisy
Mam poważny problem i nie mogę przez to spać
Skoro większość kobiet nie ma tego mitycznego punktu G i samo wejście bolca nic nie znaczy, to po co tyle kobiet uprawia przygodny seks?
Przecież najlepiej chyba mieć coś z tego aktu a randomowy koleś na imprezie będzie miał wywalone w księżniczkę i najlepiej mieć stałego partnera który będzie o to dbał i znał nasze ciało. O co więc chodzi z tym, że
Skoro większość kobiet nie ma tego mitycznego punktu G i samo wejście bolca nic nie znaczy, to po co tyle kobiet uprawia przygodny seks?
Przecież najlepiej chyba mieć coś z tego aktu a randomowy koleś na imprezie będzie miał wywalone w księżniczkę i najlepiej mieć stałego partnera który będzie o to dbał i znał nasze ciało. O co więc chodzi z tym, że
Itslilianka +94
Co dalej chłopaki bo nigdy nie doszedłem do tego poziomu
Co sprawia, że człowiek staje się przestępcą? Czy można urodzić się przestępcą?
Swego czasu oglądałam i czytałam sporo o różnych zbrodniach, szczególnie o seryjnych morderstwach, tych okrutnych przestępstwach związanych z porwaniami, przetrzymywaniem ofiar itp. Ogólnie interesowały mnie głośne sprawy, a zwłaszcza zachowanie porywacza czy mordercy i cały proces docierania do tego, kto, jak i przede wszystkim dlaczego dopuścił się tak makabrycznych czynów. Nie wyobrażam sobie, jak można czuć chęć skrzywdzenia kogoś, czy być gotowym wyrządzić komuś krzywdę i zabić, a jak wiadomo niejeden człowiek "wykazał się" już naprawdę niewiarygodnym brakiem empatii w tym temacie.
Motywy morderców bywają naprawdę różne i nieraz zaskakują. Skąd bierze się w człowieku tak silny brak "człowieczeństwa"? Te dokumenty kryminalne, które oglądałam każą mi sądzić, że głównie wynika to z wpływu środowiska - przeżyte w dzieciństwie traumy, dziedziczenie zachowań rodziców (nie genetyczne, a wynikające z obserwacji i przeżyć w dysfunkcyjnym środowisku). Przyczyną może też być upośledzenie umysłowe. Jednak bywają przypadki, kiedy nie stwierdza się takich rzeczy u kogoś, kto popełnia zbrodnię. Co popycha człowieka do zbrodni? Czy można wskazać jakieś czynniki, które zwiększają szansę, że dana osoba będzie zdolna do morderstwa ze szczególnym okrucieństwem? Znacie jakieś ciekawe badania naukowe, które szukają czynników, które czynią człowieka zdolnego zabić?
Po prostu czasami nie mieści mi się w głowie, że ktoś może świadomie, z premedytacją zrobić krzywdę drugiej osobie, ukryć zwłoki i żyć dalej udając zwykłego obywatela. Często taki delikwent ma rodzinę, dziecko w podobnym wieku do swojej ofiary... Na pewno próbuje się zrozumieć, skąd bierze się zdolność do takich czynów i co siedzi w głowie takiej osobie. Poleca ktoś jakąś ciekawą pozycję do poczytania? Może być książka, praca naukowa czy też jakiś dokument do obejrzenia.
@lucky_luciano: Zimbardo znam, trochę się interesuję psychologią, więc znam te bardziej znane niemoralne eksperymenty. Czynniki środowiskowe faktycznie grają tu chyba największą rolę. Jestem ciekawa czy pomijając takie ekstremalne sytuacje, kiedy człowieka wsadza się w nieludzką