Wpis z mikrobloga

@Bananek2: Miałem kiedyś babkę w pracy w hol. Nie wiem czego się spodziewała ale pomimo że praca nie była jakaś super wymagająca to nigdy nie widziałem żeby ktoś tak widowiskowo cierpiał ( ͡° ͜ʖ ͡°). Dosłownie wręcz wiła się w agonii jak to ona ciężko nie pracuje (robiąc z połową wydajności słabego chłopaka). A jak tylko zobaczyła że komuś pot nie kapie z czoła to pośpieszała (ludzi
  • Odpowiedz
@jamajskikanion: to nie ogarniam, ja siedze w holce na chacie jakby ktos nowy przyszedl i cos wymyslal albo przypyskowal to by za 3 dni sie wyprowadzal, w robocie pierwszego dnia bysmy powiedzieli zjebowi, ze idzie dzis do szefa i prosi zeby byl przeniesiony na inny dzial bo bedzie mial ciezko XD
  • Odpowiedz