Wpis z mikrobloga

@justlikethat takie coś jest niedopuszczalne w świetle dzisiejszych praw.... ale. Jak się ma bronić ktoś, kto ma wolniejszy samochód? Kiedyś wypychali się z toru i to były emocje (przykładowo słynny pojedynek Kubicy z Massą w deszczu chyba). Dzisiejsze ściganie polega ciągle na tym samym - dojeżdżanie, drs, wyprzedzanie, za 5 okrążeń kolejny raz, wyjeżdżanie, drs, wyprzedzanie. Każdy manewr polega na tym samym, wyjazd trochę na trawę? Kara, kara. A no i na