Wpis z mikrobloga

@zaloz_konto23: Mój brat jest policjantem w Lublinie i miał dość podobna sytuację, pijany patus nagle wyjął kosę i policjantka która mu towarzyszyła postanowiła przytomnie #!$%@?ć XD Skończyło się na rani dłoni, ale niewiele brakowało i by dostał to pod żebro ¯\_(ツ)_/¯

Oficjalnie skarg na kolegów się nie składa, ale porozmawiać z przełożonymi można, tak zrobił mój brat, bo za którymś razem to może się źle skończyć. Taki krasnal jak na filmie