Aktywne Wpisy
Kalwi +3
Ktoś pamięta jak ten zespół się nazywa?
noipmezc +75
kiedys za dzieciaka moj starszy kuzyn puscil mi piosenke karamba pocałuj mnie w dupie i tam jest taki tekst "ty mialas duzy biust a ja mialem salate" i on do mnie muwi wiesz co to salata?
ja odpowiadam ze nie
a on muwi ze to wlosy na #!$%@? XD
ja odpowiadam ze nie
a on muwi ze to wlosy na #!$%@? XD
#wesele #slub #pytanie
@Dejwi996: o, właśnie o takie fakapy mi chodzi! dopisuje kolejne litry bimberku do listy zakupów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na tym samym weselu był jeden słodki kącik i to też było za mało. Wiecznie stały tam kolejki, kilka razy rezygnowałam z podejścia a potem było już wyjedzone
fajna była fotobudka ale nie wiem ile to kosztuje i imo więcej niż 600 zł bym nie dał ale ogólnie to propsik bo zawsze to coś ciekawszego.
zapraszanie dzieci na
@pani_indyk: @sikalafou: !!!! super rada z tym konfetti, nie wpadłabym na to
sobie myślę jak kurła kolejki?! wtf xD
ciężki dym xDDD tak zadymili, że nie było widać młodych i pierwszego tańca xD nie było nic widać xD ale jest to jakieś wyjście jak się młodzi nie nauczyli tańca ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Bo takie atrakcje są dla konkretnego typu ludzi. Wujek "chluśniem bo uśniem" nie będzie pił negroni czy martini, bo preferuje inny sposób zabawy. Ja zawsze żałowałem że nie było barmanów, i koktajle musiałem sobie sam ogarniać, co jest problematyczne bo wszyscy na mnie krzywo patrzyli. Ale jakby barman był ciacho, to znając życie ciocie po kielichu chętnie by korzystały ( ͡° ͜ʖ
1) całkowicie oddzielna sala taneczna i jadalna, oddzielona długim korytarzem. To spowodowało, że sala taneczna była bardzo mało popularna i bywało, że wręcz świeciła pustkami.
2) młody wodzirej i dj w jednym. W ogóle nie umiał porwać ludzi do zabawy. Zero charyzmy, każdy miał na niego wylane, także program gier, zabaw był rozwalony kompletnie. Nawet na krojenie torta ciężko było mu zebrać
@krabczy:
Szczerze mówiąc, to barman to była najlepsza decyzja na moim weselu - ludzi było ~90, był sierpień, gorąco w ciul i to i laska zrobiła ponad 350 drinków, a ludzie nie byli nawaleni i bawili się długo - Modżajto lało się strumieniami, ale nikt nie żygał, nikt się nie bił. Zdecydowanie to lepsze, niż postawienie stolika z "lepszymi" trunkami do samodzielnego nalewania
pewnie, wszystko zależy od ludzi i charakteru wesela ale imo barman na weselu się nie sprawdza, za duży ruch i za mało
właśnie mamy razem i wolałam osobno, ale już nie było takiej sali gdzie by były osobno i mamy razem. czyli wada wyszła na zaletę.
@Admiral16: nie mamy
1) Jak chodzi o fakapy to zdecydowanie oddzielcie taneczną od biesiadnej, bo #!$%@?ące się ciągłe przekrzykiwanie orkiestry/DJa.
2) Pamiętajcie o koszyczkach/przybornikach w toaletach (podpaski/rajstopy/coś na ból głowy/gumki/antyperspirant/guma do żucia/nici itd itp)
3) Ostatnio fajny patent znajomi ogarnęli - nie było na starcie życzeń do pary młodej, posadzili ludzi, zaczął się obiad i po 1 daniu para młoda stanęła w miejscu do zdjęć, DJ zapraszał "na życzenia" kolejne stoliki - przychodziło