[Neytiri]

Cześć Mirki. Od niedawna mam smartwach Fossil gen 6 i mam problem z liczeniem kalorii przez aplikacje Google Fit, która jest zainstowana na start w smartwachu i z niej liczone są kroki, kalorie na raczy. Na start pokazuje ok 400-500kcal, nieraz 1200kcal mimo, że nie było żadnej aktywności fizycznej. Raz podczas 2h spaceru policzył spalenie 1000kcal, co wydaje się za dużo. Resetowałam go już 2 razy, ale bez zmian. Zainstalowałam też aplikacje Google Fit na telefonie, ale nie ma możliwości zresetowania tam danych. Macie jakieś pomysły, żeby kalorie były liczone od zera? Dodam, że przy ćwiczeniach, gdy włączę funkcje trening, to kalorie są dobrze liczone.
#smartwatch #fossil #pytaniedoeksperta #googlefit #google

[Neytiri]

@Neytiri: Mirki no nie wierze, żeby nikt nie odpisał ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[sunny-d]

@Neytiri: Cześć. Od kilku dni bawię się takimi aplikacjami bo zauważyłem, że co producent zegarka, co aplikacja to to wszystko jest trochę inaczej liczone. Z moich wstępnych obserwacji wynika, że googlefit przekłamuje liczoną ilość kalorii poprzez całodniowe monitorowanie aktywności. Jednak jak sobie załączysz "trening" i np udasz się w trasę na 10 minut i zakończysz aktywność - wtedy wg mnie prawidłowo pokazuje odległość, ilość kroków i ilość kalorii spalonych. Dla porównania

[Neytiri]

@sunny-d w fossil gen 6 nie da się zmienić widoku google fit na satelite lub teren. No właśnie trochę mnie irytuje fakt ze zegarek który kosztował ponad 1k, ma tak słabą aplikacje jak google fit, która źle liczy kalorie... Załączam zrzut ekranu z typowym naliczeniem kalorii od północy, gdzie nie było żadnej aktywności (╥﹏╥)

[sunny-d]

@Neytiri: Chudniesz w oczach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja sobie pobrałem autorska aplikacje na wearos która sama ściąga dane z satelity podczas aktywności i zapisane dane eksportuję do googlefit. Nie stosuję naliczania kroków w czasie rzeczywistym przez cały dzień, nie chce mi się zastanawiać czy to tyle czy więcej czy mniej. Tak samo z kaloriami, same się liczą nie wiadomo skąd ( ಠ_ಠ)