Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Co się dla was lepiej sprawdza: Tinder czy poznawanie na żywo np. w barze czy tam klubie, w plenerze(whatever). Nie mam pojęcia o czym z dziewczyną pisać na tinderze, nie jestem w stanie zainteresować się osobą widząc tylko jej zdjęcie i kawałek opisu

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62b34fdc870c402260f76c65
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 6
@AnonimoweMirkoWyznania: ja to od zawsze wolałem poznawać na żywo przy okazji jakiejś imprezy, domówki itp. poznawanie przez neta straszna kicha, łatwiej mi prowadzić rozmowę jak widzę czyjąś reakcję, zachowanie, mogę nawiązać do jakiejś sytuacji która się wydarzyła podczas rozmowy, a na tinderku albo ghosting albo totalna olewka bo przecież tam w #!$%@? samców podbija no i większe ciśnienie bo każde nawiązanie interakcji już z góry świadczy o tym że ktoś chce
TrzeźwyPlantator: Moja obecna różowa/kochanka jest poznana na Tinderze. Nie umiem w tindery ale szybko doszło do rozmowy tel i pozamiatane :)
Pandemia spowodowała ograniczenie wizyt towarzyskich ale zdecydowanie wole w realu.
43 lvl wiec już nie pierwsza świeżość. Ale nie mam problemu ze zmiana partnerek.
---

Zaakceptował: karmelkowa
MeksykańskaBabcia: Na żywo łatwiej i skuteczniej jak się wprawisz. Na necie jest większa konkurencja i nawet jak potrafisz zagadać, to moim zdaniem jest trudniej. Lepiej nauczyć się podrywu na żywo i olać te śmieszne portale, zwłaszcza jak nie masz ponadprzeciętnej urody. To są maszynki do dojenia frajerów z kasy i nic więcej.
---

Zaakceptował: karmelkowa