Wpis z mikrobloga

Widzę, że najpopularniejszą odpowiedzią wyznawców betonowego złota na wieść o 2 mln pustostanów, że to na pewno chodzi o zadupia i broń cię panie o ich okolicę. XD

Po pierwsze, myślę, że na Akademii Chłopskiego Rozumu nie doszacowano zakupów spekulacyjnych w ostatnich latach, jest tego masa, a na nowych osiedlach widać często, że nawet połowa stoi pusta.

Po drugie poczekajcie do września, bo wtedy będą dane ostateczne ze Spisu Powszechnego i sobie zobaczycie jak to jest w waszej gminie.

Po trzecie przypominam, że rząd już ze 3 razy zapowiedział odpodatkowanie pustostanów, a idą wybory i ludziom taki pomysł powszechnie się podoba.

#ekonomia #gospodarka #nieruchomosci #spispowszechny #statystyka #wpolscebrakuje2mlnmieszkan
  • 17
@mickpl: zapytałem absolwenta AChR i powiedział, że trzyma puste, bo po co sprzedawać skoro wartość rośnie

W Mazowieckiem jest 13,7% pustostanów. Jeśli ma nie być żadnych w Warszawie i okolicach, to ile musi być pustostanów na zadupiach? Trzydzieści procent? Najmniej jest w lubuskiem i opolskiem XD metropolii to tam nie ma.
@mickpl: Przecież w artykule co sam wrzuciłeś było napisane wprost, że pustostanów jest dwa razy więcej na wsiach niż w miastach. Więc po co te fikoły? Wrzuciłbym linka, ale biauek nie pozwala to masz cytat:

"Analiza danych OECD sugeruje, że w większości porównywanych krajów na obszarach wiejskich można znaleźć więcej pustostanów. W przypadku Polski, udział lokali i domów, które nie są zasiedlone wynosi około 11% na wsi. Wynik z miast jest