Aktywne Wpisy
Clefairy +508
Tylko mi nie mówicie, że dzisiejsza nagonka na Watchdog to nie jest sterowana PiSowska akcja nakręcana przez trolli wykorzystujących do tego Konfederackich półmózgów.
Watchdog przez lata robi ŚWIETNĄ robotę rozliczając polityków z rozpieprzania publicznych pieniędzy, nepotyzmu, lewych przetargów na syna brata ministra - nie jestem w stanie wymienić drugiej tak zasłużonej dla społeczeństwa organizacji NGO, ale widocznie to wszystko nie ma znaczenia, bo słusznie stanęli w obronie innej organizacji, która jest atakowana
Watchdog przez lata robi ŚWIETNĄ robotę rozliczając polityków z rozpieprzania publicznych pieniędzy, nepotyzmu, lewych przetargów na syna brata ministra - nie jestem w stanie wymienić drugiej tak zasłużonej dla społeczeństwa organizacji NGO, ale widocznie to wszystko nie ma znaczenia, bo słusznie stanęli w obronie innej organizacji, która jest atakowana
Tumurochir +417
Wczoraj w Radomiu odbył się protest przeciwko budowie masztu telekomunikacyjnego xDDDD
MAŁPY RAZEM SILNE
#szury #foliarze #neuropa #bekazpodludzi #heheszki
MAŁPY RAZEM SILNE
#szury #foliarze #neuropa #bekazpodludzi #heheszki
#wedkarstwo
Eee...a gdzie pomosty i wygolony trawniczek? Wanny z rybami to nie to samo.
Jak chcesz se połowić to musisz znaleźć miejsce kilkaset metrów od śmieci i dróg. Najlepiej, żeby #!$%@?
Przecież to patologia żeby wędkarze z krainy tysiąca (a nawet więcej) jezior musieli latać do Szwecji na ryby. WM powinno być miejscem z wysoko rozwiniętą turystyką wodną, nie tylko żeby Janusz z Grażynką mogli sobie pomoczyć dupę. To powinien być taki rezerwat przyrody wręcz.
Tam zimą dostęp jest trochę lepszy, ale to nadal łażenie 1,5km przez rowy i krzaki. I mimo to - szczupak z okoniem praktycznie wybite do zera, tylko kleń pływa.
Tak czy owak, to absurd, że małe rzeki nie są nijak chronione, bo przełowić takową jest bardzo prosto i
Poza tym - to, że jakiś no-kill jest niewiele zmienia, bo nadal Oława, Bystrzyca, Widawa i Ślęza to katastrofa jakaś, a ja nie ukrywam, że uwielbiam łowić na mniejszych rzekach. Szczególnie Ślęza - przecież tam nawet jakby wpuścić 5 ton okonia, to zgodnie z limitem 10
Jak spadła ryba to źle skonstruowany zestaw albo błąd w holu. Łowię tak już jakiś czas i nie mam więcej kłopotów niż "normalnie".
Że agrafkę przyczepiłem do kotwicy? :P
Napisałem "chyba", bo próba była taka delikatnie rzecz ujmując żadna (1 ryba na obrotówkę rozmiar 1) i być może rybka spadłaby tak czy siak. Inny kolega twierdził, że jednak z bezzadziorowych kotwic spada częściej, ja staram się ustalić, jak jest naprawdę, wiem, że z offsetowych haków bez zadziora mi ryby nie spadają, jak są dobrze zapięte.
Sztywny kij i żyłka albo miękki i plecionka itp
Jak ryba jest przy brzegu to wędka dosyć wysoko i tak, żeby szczytówka była cały czas dosyć mocno ugięta.
Tu można odpowiedzieć tylko klasykiem: "Dziwne! U mnie działa." XD
Tak nawiasem to chodzi mi po glowie, żeby se kupić kamerkę sportową to mogę nagrać kilka holi z zadziorem i bez, żeby udowodnić bezsens stosowania zadziorów.