Wpis z mikrobloga

@running: pomijając fakt, że tam trzeba wsadzić minimum 500 tys. na remont generalny, to mieszkanie w czymś takim po generalnym remoncie jest o niebo wygodniejsze niż w kurniku.

100m2 do tego strych, piwnica, ogród, garaż.
@diarrhoea: @running: a, nie zwróciłem uwagi na wnętrza. No średnio to wygląda, ale nie robiłem na tyle researchu żeby ocenić sprawę. Myślę że dużo zależy od drugiego właściciela. Jeśli będzie też chciał remontować to spoko, ale jeśli to ten sam stary dziad co zapuścił lokal to nie rokuję
@diarrhoea: racja, pewnie robienie dachu to min. 100 tys. To by się opłacało remontować do spółki z właścicielem drugiej połówki, choć w naszych realiach to praktycznie niemożliwe. Dom ma potencjał i jest w mieście, po remoncie wartość czegoś takiego rośnie 3-krotnie.

Oczywiście jest tam więcej zmiennych, które by trzeba wziąć pod uwagę jak jakość konstrukcji, stan fundamentów czy stropów. Jeśli to zdrowe to warto.
wolałbym duże mieszkanie w nowym bloku


@FLAC: ja też, ale są ludzie którzy dla paru arów swojego ogródka chcą poświęcać 2h dziennie swojego życia na dojazdy

To by się opłacało remontować do spółki z właścicielem drugiej połówki, choć w naszych realiach to praktycznie niemożliwe


@mookie: przecież takie rzeczy obowiązkowo po połowie. Dlatego małe wspólnoty (poniżej tych 6 mieszkań) to taki dramat
: ja też, ale są ludzie którzy dla paru arów swojego ogródka chcą poświęcać 2h dziennie swojego życia na dojazdy


@pilot1123: akurat z tamtej lokalizacji masz 4,5 km do Kazimierza, w godzinę to z buta dojdziesz do centrum ¯\_(ツ)_/¯
A tak szczerze odpowiedzcie sobie na pytanie Gdybyście mieli wolne 700k PLN w gotówce czy nawet ten 1200k z remontem i chęć zamieszkania w domu z ogródkiem w KRK to byście cos takiego kupili?


@running: gdybym miał 1.2 mln to kupiłbym dom za Krakowem. Ciągle zapominasz o najważniejszym, lokalizacja. Są ludzie, którzy nie chcą się wyprowadzać za miasto ale chcą mieć kawałek coś z ogródkiem, czy chociaż nie martwić się o
akurat z tamtej lokalizacji masz 4,5 km do Kazimierza, w godzinę to z buta dojdziesz do centrum ¯_(ツ)_/¯


@mookie: o to mi własnie chodzi, że to jest przyzwoita alternatywa do domu pod Myślenicami. Oczywiście nie dla każdego
@pilot1123: domy, bliźniaki czy szeregi z gródkiem w dobrych lokalizacjach w miastach wojewódzkich są dla najbogatszych ludzi, ten nie jest dla biedaka który uciułał przez pół życia 700 tys. albo ma taką zdolność i chciałby tam mieszkać, bo tam trzeba wpierdzielić drugie tyle na skucie wszystkiego do gołej ściany i zrobienie na nowo.
To nie jest remont klitki po babci w mieszkaniu, tam trzeba wykonać cały front robót kilkoma ekipami co