Wpis z mikrobloga

Trochę do pomyślenia. Wiem że zaboli ale #!$%@?, tak ma być, ma boleć.

Linia najmniejszego oporu intelektualnego jest to ta, która wymaga najmniej wysiłku umysłowego, tj. najmniej przemyśleń, przypomiania sobie, wiedzy, logiki, i tym podobnych.
Zwykle wybierają ją ludzie niemoralni oraz inne niemoralne istoty myślące.

Jej przedłużeniem w przeciwstawną stronę jest linia najwyższego wysiłku intelektualnego.
Tą wybierają w swoich działaniach tylko ludzie wysoce moralni.

Z kolei linia najmniejszego oporu fizycznego jest to ta, jaka wymaga najmniejszej pracy fizycznej (bezmyślnego typu).
Wzdłuż linii najmniejszego oporu fizycznego zawsze porusza się dzika natura (np. rzeki płynące w dół gór, elektryczność,
itp.) i szczególnie leniwi ludzie.

Jej przedłużeniem w przeciwstawnym kierunku jest linia najwyższego wysiłku fizycznego.
Tą wybierają w swoim postępowaniu ludzie, zwykle określani jako "pracusie", czy mniej wybrednie jako "silni a głupi".
W końcu linia najmniejszego oporu uczuciowego jest to ta, jaka wymaga najmniejszego wkładu uczuć w dane zajęcie. Wzdłuż linii najmniejszego oporu uczuciowego zawsze działają ludzie zwykle nazywani "oziębłymi" lub
"pozbawionymi uczuć" (np. ludzie których dewizą jest "ani mnie to nie martwi, ani nie chcę o tym wiedzieć").

Jej przedłużeniem w przeciwstawną stronę jest linia najwyższego wkładu uczuciowego.
Tą wybierają w swoim postępowaniu ludzie, zwykle znani jako "egzaltowani", lub mniej wybrednie jako "histerycy".
W polu moralnym wszystkie te trzy linie przebiegają w odmiennych kierunkach, mianowicie wszystkie one są wzajemnie prostopadłe do siebie.

#przegryw #depresja #lenistwo #wysilekumyslowy #zidioceniespoleczenstwa #polska

:D i dalej możecie lecieć po linii najmniejszego oporu intelektualnego
Dziękuję za uwagę.
  • 3