Wpis z mikrobloga

@genialny_geniusz dla mnie wegetacja to robota na etacie gdzie doliczając dojazd do pracy jest się praktycznie 10/11h poza domem, w domu się coś zje, coś porobi wokol siebie i już trzeba iść spać

Na bezrobociu mam czas na wszystko, czytam książki, gram sobie w gry, przeglądam głupoty na necie czy oglądam filmy, chodzę sobie na spacery ( #spierdotrip) mi to pasuje
  • Odpowiedz