Wpis z mikrobloga

@Kressska no ale są tam argumenty z dupy, w kulach często zmienia się wodę, jak się dba o taką kule to ok. Bardziej bym się martwił o ptactwo itp. niż o ryby. O wszystkich "hodowców" co hodują w piwnicach itp.
@fraciu: Zmiana wody nie pomoże na brak kątów i inne postrzeganie świata w kuli.

Kula zniekształca widok. Zarówno nam – wszystko w kuli wygląda nienaturalnie, jak i rybie. Co ujawnia się stresem ryby. A stres osłabia organizm ryby i doprowadza do choroby i utratę odporności.
Przez patrzenie z wnętrza kuli na zaokrąglony świat i załamujące się światło ryba traci wzrok.
Rybka pływa w kółko, co w krótkim czasie doprowadzi do problemów
@Kressska rybki i tak zdycha i chorują xD serio to tylko ryba a są inne problemy. Mogę ci nawet podać adres sklepu zoo który wygalda jak Mordor, a inspekcję i tak nic nie robią bo prawo jest kulawe jak chu... .
Ciekaw czy są jakieś rzetelne badania co do tej kuli, bo z rybami ciężko jest cokolwiek dokładnie ustalić.
okrutne to jest trzymanie ludzi w mieszkaniu 50 m2 które na dodatek muszą kupić za ponad pół miliona.


@Positano1: oni się sami tam trzymają, nikt nie każe tak mieszkać

Nawet jak na wykopie powiesz, że mieszkasz na 100+m to zaraz stado powie, że po co tyle i wiecznie trzeba sprzątać
@Miriamele: Hurtownie też tak trzymają, te kubki sklepy dostają właśnie o hurtowni, nie słyszałem żeby sklepy brały bezpośrednio od hodowców z pominięciem hurtowni.

@Mroczny_Piskacz: Wszyscy na całym świecie tak trzymają bojowniki, już Ci powiedziano wcześniej dlaczego. Jak miałem 16 lat i otwieraliśmy biznes hurtowniczy ryb to też mi się ten proceder nie podobał, ale potem dorosłem i się dokształciłem że z tymi rybami się zwyczajnie inaczej nie da. Rozumiem Twoje
@StdPtr: na sto klientów którym kiedyś dostarczaliśmy bojowniki pamiętam może ze DWA sklepy w których wpuszczali po jednym bojowniku do akwariów z innymi rybami, oczywiście takich ryb które by nie miały problemów z bojownikiem w akwarium, i vice versa.