Wpis z mikrobloga

@Tratak: życie nie ma sensu. Nie ma żadnej rzeczy którą musisz zrobić żeby było ono udane lub nie. Możesz być Polakiem, Islandczykiem czy Kirgizem. Wierzyć w Jezusa, Allaha czy Buddę. Nie ma to żadnego znaczenia. Nawet chyba też to czy jesteś zbrodniarzem wojennym czy matką Teresą. Życie to po prostu ciąg biologicznych zdarzeń z którego doświadczenia w czasie rzeczywistym przesyłasz do źródła i zapisujesz jakby w chmurze obliczeniowej.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Tratak: a czemu nie możesz? Wszystko wydaje się takie nijakie i nieatrakcyjne czy czujesz że droga do tego celu który sobie obrałeś jest zamknięta?
@Tratak: sensem życia dla mnie zawsze była kobieta.. dlatego że tylko to mi daje motywację i nic innego.
Gorzej jak człowiek zobaczył jak to wygląda w praktyce. W każdym razie tylko będąc w związku czułem się że wszystko jest tak jak powinno być. I nie sądziłem że jest we mnie tyle energii i chęci życiowej dopóki nie byłem w związku, singiel to bardziej wegetacja i niezadowolenie z życia. Gdzie np w