Aktywne Wpisy
Kopyto96 +289
Ten typ to fenomen xD Wrzuca kilkanaście filmów w miesiącu, za każde lekko ponad milion wyświetleń, zbija pewnie grube siano przy takiej ilości i monetyzacji, a po prostu recenzuje obiektywnie żarcie. I to z reguły takie proste żarcie. I to jest proszę Państwa NISZA. On się w nią wbił.
Tak, nisza, bo po prostu każdy już się zdążył sprzedać i jeździ wypolerować berło za hajs xD Czyli nagrać, jakie to super jedzenie
Tak, nisza, bo po prostu każdy już się zdążył sprzedać i jeździ wypolerować berło za hajs xD Czyli nagrać, jakie to super jedzenie
daeun +71
Tatuaż jest fajny. Tak. Gdy masz naście lat, fiu-bździu w glowie, a Twoje życie to głównie impreski w towarzystwie YOLO koleżanek. XD
Pózniej przychodzi etap stabilizacji, z biegiem lat stajesz sie żoną, pozniej matką i dorabiasz się wnuków. Wtedy zaczynasz zauważać że ten czaderski motyw wilka, który był taki COOL w 2002 roku srednio już pasuje Tobie jako babci i kobiecie na stanowisku.
Zaczynasz wiec, podobnie jak Ewelina Lisowska, mysleć nad laserowym
Pózniej przychodzi etap stabilizacji, z biegiem lat stajesz sie żoną, pozniej matką i dorabiasz się wnuków. Wtedy zaczynasz zauważać że ten czaderski motyw wilka, który był taki COOL w 2002 roku srednio już pasuje Tobie jako babci i kobiecie na stanowisku.
Zaczynasz wiec, podobnie jak Ewelina Lisowska, mysleć nad laserowym
Powiedzmy, że zakupuję laptop na fakturę w niemieckim MediaMarkcie. Przy kasie płacę ekwiwalent 1230 zł, prawda? Nie 1000? I później mogę wliczyć sobie to w koszta jak w Polsce?
Księgowa mi powiedziała że będę miał wystawiony zerowy VAT - ale że nie zyskam na VAT nic (a w Polsce kupię towar w cenie netto po rozliczeniu). Nie rozumiem tego zupełnie.
Może ktoś z Was mi to wytłumaczyć?
#programowanie #jdg
1. kupowanie poza Polską za eurówki jest fajne
2. dajmy na to rzecz kosztuje 1000 EUR + VAT
3. płacisz od razu 1000, akceptujesz fakturę w procedurze WNT
4. nie musisz błagać suzerena o zwrot który i tak sensownie da się mieć tylko na konto VAT
5. profit
A i akurat Helmuty mają wywalone, trzeba się prosić i najczęściej nie chcą ci prawidłowo wystawić faktury 0% VAT. Jak wezmą od
Płacisz za granicą netto. Potem tak to się księguje, że i tak nic z vatu nie płacisz.
W Polsce płacisz w sklepie brutto, ale potem na koniec miesiąca odliczasz VAT i końcowo do US płacisz mniej Vatu.
Na jedno i to samo wychodzi. Róznica taka, gdzie taniej kupisz laptopa.