Wpis z mikrobloga

Tak sobie uświadomiłem, że jedynym plusem w niedopracowaniu gothica była masa miejsc do których nie prowadziała fabuła. Na przykład taka wieża mgieł z jedynki, czy krypta na farmie onara z dwójki wyglądały wręcz jakby sami twórcy nie wiedzieli o jej istnieniu co sprawiało, że te miejsca były jeszcze bardziej przerażające niż powinny xD
#gothic
  • 16
@extraordinary_seaman To w sumie zależy. Gothic jest dobry pod wieloma względami, ale też bywa mocno niedorobiony i drewniany. Ja tam się na nim wychowałem, więc całe to drewno i błędy znam jak własną kieszeń i aż tak mi to nie przeszkadza. Jednak dla kogoś kompletnie nowego to może nie być najprzyjemniejsze doświadczenie, przynajmniej dopóki nie ogarnie się co i jak. Sterowanie jest na pewno lekko archaiczne, bardzo przypomina to z pierwszych Tomb
plusem w niedopracowaniu gothica była masa miejsc do których nie prowadziała fabuła


@Fenoloftaleinowy_Chrabaszcz: to jest właśnie ten element, który moim zdaniem jest problematyczny do uchwycenia przez współczesnych twórców. Obecnie jak robisz gry AAA wszystko jest wykalkulowane w excelu. Każdy element gry, model, tekstura kosztuje więc wszystko musi mieć swoje miejsce od początku do końca bo ktoś wykłada ogromną kasę. Nawet jak intencjonalnie zrobią jakieś lokacje jako "bezcelowe" dla fabuły to czuć,
@czlowiekzcegla: @Fenoloftaleinowy_Chrabaszcz: @maciorqa: No ja jestem graczem wyjatkowo starej daty, nawet jak na standardy wykopowe pewnie, moj pierwszy komp to 286 z Herculesem, i gierki pokroju Prince of Persia, pozniej 486 i Another World plus inne Flashbacki, tak ze 10000 deadow to dla mnie miodek z fasolka szparagowa. Na burcie mam za slaby net na cos po necie, a na katowanie Sensible Soccer to chwilowo stracilem wene niestety, tak
@extraordinary_seaman W sumie mogę ci jeszcze polecić Jagged Alliance 2 jeśli chodzi o starsze gierki. Wgraj sobie do tego moda 1.13 i będziesz mieć rozrywkę na wieeeele godzin. Ewentualnie obczaj projekty typu Open Xcom, czy Daggerfall Unity. Stare gierki ale przeportowane przez fanów na nowsze silniki, z całą masą ulepszeń, modów i udogodnień godnych naszych czasów przy jednoczesnym zachowaniu ducha oryginału.
@czlowiekzcegla: o jak fajnie, w Jagged Alliance 1 gierzylem megaduzo, nie wiem czemu dwójki nie ruszylem w sumie, z kolei Ufo 1 probowalem grac ostatnio, ale w losowych momentach jednak wywalalo mi do pulpitu, nie jestem juz taki kumaty i biegly jak za malolata zeby roztrzasac podobne problemy i olalem to zagadnienie, ale widze ze ktos lub cos nade mna czuwa :)) Jeszcze do (Open) Transport Tycoon wrocilem i proboje Dune
@Fenoloftaleinowy_Chrabaszcz: ogólnie największa siła całego Gothica leżała w dobrze zrobionym terenie, po którym błąkając się bez celu za każdym rogiem można było coś odkrywać. Wejście do każdej dziury wiązało się tam z jakąś przygodą i nawet przedostanie się poza mapę wiązało się z jakimiś EasterEggami (jak tablica za palisadą, czy wrak samochodu w nocy kruka)

@Bonwerkz: to o czym mówisz było największym rozczarowaniem za dzieciaka, te zderzenie się z grami
Człowiek grał w gothica1,2 i jak słyszał, że gothic 3 będzie miał X razy większy ogromny świat to wyobrażał sobie, że to będzie tak samo bogaty teren z czającymi się na każdym kroku niespodziankami jak w starych gotikach, że gdziekolwiek się wciśniesz tam czeka cię jakaś niespodzianka, a potem włączał te open-worldy gdzie biegał po pustych polach tłukąc jakieś randomowe moby i jakichś losowych bandytów po anonimowych jaskiniach bez żadnej głębi i