[Mystoo]

pytanie do ludzi często umawiających się na randki i poznających nowych partnerów- czy często macie takie sytuacje, że pierwsza randka/spotkanie jest po prostu wyśmienite, cały czas namiętnie rozmawiacie, od razu zyskujecie swoje wzajemne zaufanie i ogólnie macie wrażenie, że to wasza bratnia dusza, a potem na drugim czy trzecim spotkaniu nagle z niewiadomego powodu czar pryska, jest drętwo, sztywno, pojawia się stres i niezręczność i nie jest to totalnie to samo co wcześniej? to częste zjawisko, czy to po prostu ja coś srogo #!$%@?łem?
#zwiazki #podrywajzwykopem #kiciochpyta #seks

[Mystoo]

@stuparevic: problem tylko w tym, że mam dwóch ojców

[stuparevic]

@Mystoo: może i masz dwóch ojców ale za to na pewno nie masz kija w dupie. Pozdro wariacie

[Nova24]

@Mystoo: niektore laski nie rozumieja, ze na 2-3 i ktoryms z kolejnych spotkan mozesz byc zmeczony, niewyspany, nie w sosie itd

[Mystoo]

@Nova24: no ale w ogóle nie było tej iskry ani chemii co na pierwszym spotkaniu :/

[benekxd]

@Mystoo: na pierwszym spotkaniu jesteście pełni wyobrażeń na temat drugiej osoby. Rozmowa się klei, bo macie dużo nieporuszonych tematów, a później znikają bo już przegadane, a większość ludzi która zna się dłużej rozmawia o swoim życiu codziennym i ludzi dookoła lub wspomina wspólną przeszłość, a tu dla drugiej osoby na pewno jakieś przygody znajomego pierwszej osoby nie będą tak fascynujące, bo go nie zna.

Z czasem schodzi też zauroczenie, zauważa się

[Mystoo]

@benekxd: czyli to normalne? nawet już na drugiej randce? jakie są sposoby żeby to ominąć?

[kosmita]

@Mystoo: nie domyślasz się a my się mamy domyślić...
Czasem bywa dretwo, ludzie to nie roboty, mają emocje, humory itd.
Następnym razem pytaj laske co jej nie pasi.

[Czarodziej12]

@Mystoo: A co to jest drugie i trzecie spotkanie? XD

[Mystoo]

@pravvdaboli: inicjatywa była z obydwu stron, ale po prostu nie mogliśmy znaleźć wspólnego tematu. było więcej tremy i niezręcznej ciszy niż na pierwszym spotkaniu. na pierwszym spotkaniu dowiedzieliśmy się o sobie najważniejszych rzeczy i w sumie nie było o czym gadać. za pierwszym razem byliśmy na koncercie, a drugi raz poszliśmy na spacer który dosyć szybko skończyliśmy, bo było niezręcznie i była nuda.

@kosmita: tu raczej nie chodzi o to,

[kosmita]

było nudno i niezręcznie

@Mystoo: logika kobiet: to Twoja wina. Następnym razem, jeśli jeszcze będzie jakiś następny raz, kombinuj lepiej.

[Czarodziej12]

@Mystoo: To odpowiadając na pytanie: Nigdy tak nie miałem, wręcz na odwrót, zawsze na drugiej randce było lepiej i byliśmy bardziej otwarci.

[Mystoo]

@kosmita: to co mogę zrobić żeby tej niezręczności nie było?

@Czarodziej12: a z iloma kobietami się spotykałeś? i co robiłeś by nie było niezręcznie i nie było tremy?

[kosmita]

@Mystoo: one to walą czasem w opisach i serio to mają na myśli: "zabaw mnie". Jeśli potrafisz ją rozśmieszyć to jest Twoja. Nie wiem, zadzwoń i jakoś weź zażartuj z tego że dałeś dupy i mogła poczuć się kijowo. Ale wcześniej wymyśl coś, co będzie patentem na następną randkę. Bo umówmy się, skoro na drugiej randce jeszcze nie wylądowaliście u Ciebie/u niej/w hotelu to chadem raczej nie jesteś i możesz tylko

[Mystoo]

@kosmita: ona ma 18 lat i nigdy nie miała chłopaka. nawet nie pomyślałbym żeby taką dziewczynę starać się zaciągnąć do łóżka tym bardziej, że tak krótko się znamy. ze stresu tak mnie zatkało, że nie potrafiłem być w ogóle zabawny. gdzie polecasz następną randkę żeby nie było tak niezręcznie?

[kosmita]

@Mystoo: nie ma skrótów, musisz sobie sam to wymyśleć. Nie wiem jak żyjesz. U mnie sprawy zwykle idą bardzo szybko albo nie idą wcale.

[Mystoo]

@kosmita: czyli myślisz że dziewica do tego ledwo pełnoletnia też ściągała by majtki na początku znajomości? ja mam bardzo niskie libido, #!$%@? przy kobietach mi ciężko staje przez co nie lubię oraz po prostu wstydzę się seksu. bardziej planowałem z nią związek na dłużej i no to by przyszła pora, ale teraz chyba już po zawodach

[kosmita]

@Mystoo: nie wiem. To Twój świat. W moim są inne zasady.