Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 121
Mireczki, szukam pomocy z rozwiązaniem problemu sąsiada #!$%@?, który uporczywie zalewa mi moje mieszkanie. Otóż pół roku temu robiłem remont, przy okazji wymieniłem u mnie piony. Wszystko zrobione zgodnie ze sztuką, co potwierdził fachowiec od administratora budynku. Sąsiad nade mną mieszka w zapyziałym komunalnym mieszkaniu i ma odpływ typu kratka w podłodze, który zaczął przeciekać i mnie zalewać. Oczywiście obwinił mnie, bo wymieniałem piony, a przy kontroli administracji budynku wyszło jednak na moje. Po starciu z zarządem zasobu komunalnego w końcu udało się naprawić usterkę, ale byle jak i na ich koszt (typ upierał się, że dalej musi być kratka, a nie normalny syfon). Pół roku minęło i gość znowu mnie zalewa, nie otwiera mi drzwi, skończyło się na policji, bo woda lała mi się na głowę. Sąsiad oczywiście uważa, że to wszystko moja wina, bo ośmieliłem się zrobić remont i mu popsułem kratkę, a to fachowiec wezwany przez administratora budynku niewłaściwie naprawił odpływ. Pytanie co mogę zrobić w tej sytuacji, aby rozwiązać problem możliwie szybko. Zarząd zasobu komunalnego mówi, że ma związane ręce, administrator budynku tak samo. Mogę zgłaszać sobie non stop szkodę do mojego ubezpieczyciela, ale nie będę żyć w wiecznym remoncie tylko dlatego, że gość nade mną jest szurnięty. Oczywiście zamierzam wkroczyć na drogę sądową, ale do tego czasu muszę jakoś żyć w mieszkaniu. Administrator budynku mówi mi, że skoro mieszkanie sąsiada należy do gminy, oni powinni się tym zająć. Gmina twierdzi, że takie naprawy powinien robić lokator. Problem w tym, że notorycznie kapiąca woda może stwarzać zagrożenie budowlane (leci przez strop) oraz może uszkodzić instalacje elektryczne.
#prawo #wroclaw #mieszkanie #zalanie
  • 31
@belong: miałem dokładnie taką samą s sytuację przed remontem, tyle że ja byłem tym zalewającym. Przy zbyt długich prysznicach woda się przelewała i kapało na klatkę. Minęło dopiero po remoncie i związanej wymianie.

Ja bym poszedł do gościa i zagroził że albo wymieni to na normalny syfon albo będzie rozprawa o niszczenie mienia
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@belong: zrób z tego biznes, ubezpiecz mieszkanie od zalania, w każdej możliwej firmie ubezpieczeniowej i koś kasę. Będzie na remont i na prawnika który pomoże uporać się z sąsiadem.
@belong:
Przy dobrych lotach, #!$%@? upiornego sąsiada z mieszkania trwa tak z 7-10 lat. Moja Żona prowadzi taką sprawę, założono ją w 2014r. i powoli zmierza do upragnionego finału :D

Problem w tym, że przez ten czas niewiele #!$%@? zrobisz. Tańsze i bardziej zaradne będzie nasłanie karków, lekki oklep i pobyt w szpitalu poprawią styki nawet u najtwardszego debila...
@Re-volt: a dziękuję, faktycznie coś z mojej działki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@belong: odezwij się na priv, jestem radcą prawnym z Wro, który na dodatek kompletnie nie wygląda jakby zajmował sie takim zawodem ( )

@belong: Cześć mam podobny problem - sąsiadka zrobiła remont łazienki i od tego czasu co jakiś czas zalewa mi mieszkanie. Ona nie widzi swojej winy i twierdzi, że to z dachu. Udało Ci się rozwiązać jakoś problem?