Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@om606: mam na podstawce bardzo podobną listę, ale nie z przesuwkami, a pisana, dokładniejsza co do faktycznie kupowanej treści, a ilość w konkretnych kratkach kolejnego rzędu. Spisywane jest na telefon, a tam odfajkowywane w trakcie zakupów ;)
@antek_akrobata: Bo cytrusy za komuny były dostępne raz w roku na boże narodzenie więc je oddzielili od pospolitych jabłek i śliwek xD Zresztą taka lista była zupełnie bezużyteczna, kupowałeś akurat co było w sklepie a nie co chciałeś. Brakło ci szamponu ale dawali szampan no to co - musiałeś kupić, najwyżej się potem z kimś wymienisz albo dołożysz dwie galaretki porzeczkowe i ktoś ci da radziecki szampon dla psów ale z