[masieg]

Moje ostatnie pół roku w pigułce.

1. Guz mózgu
2. Złamana ręka na hulajnoge przez pedalarza
3. Nowotwór jądra
4. Przerzuty na płuca
5. W poniedziałek zakończył się związek po prawie 10 latach
6. Szef nie chce przyjąć wypowiedzenia, wysłał mnie na urlop
7. Nie mam gdzie mieszkać

Jakieś pierdoły po drodze były ale nie pamiętam, cały czas zasada wyparcia była.

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia, bo mój nie będzie.

#zalesie #nowotwory #zwiazki

[slapdash]

@alxnr: ale to czy OP myśli racjonalnie czy nie NIE MA ZNACZENIA. Prawo nie przewiduje sytuacji w której pracodawca może odrzucić wypowiedzenie bo ma podejrzenia że pracownik jest nieracjonalny.

[alxnr]

@slapdash: zdaję sobie z tego sprawy, ale nie wiemy jak wyglądała ta rozmowa. Pracodawca mógł wysłać go na urlop, żeby przymyślał sytuację. Na pewno za mało OP napisał, żeby ocenić sytuację

[lubielizacosy]

@masieg: a jaki był pierwotny nowotwór? Jądra?

[azmar]

@slapdash: Prawo nie przewiduje wielu sytuacji, ale to nie znaczy, że nie możemy się w wyjątkowych sytuacjach zachować po ludzku. #!$%@?ć służbistów.

[slapdash]

@azmar: no, nieprzyjęcie wypowiedzenia od pracownika to super ludzkie zachowanie xD

[azmar]

@slapdash: Wszystko zależy od kontekstu - w tym opisanym przez opa, moim zdaniem jego szef postąpił rozsądnie i dał mu czas na przemyślenie sobie tego. W tej sytuacji jedynie pracodawca może być stratny, a nie mirek.

[szpongiel]

@masieg: byku, leczysz się na te guzy? Ten w bani złośliwi czy łagodny?

[pan_kleks8]

@masieg czemu się zwalniasz?

[kiciek]

@masieg: nie poddawaj się (づ•﹏•)づ

[nicnieslyszalam]

@masieg: Co Ty mówisz (╯︵╰,)

[p.....n]

@masieg: ohui, jak to możliwe?

[Skowyrny_Johnny]

@masieg: przecież jak stracisz pracę to i ubezpieczenie, a przy takiej chorobie raczej ci się przyda żebyś mógł kontynuować leczenie. Dobry szef.

[unguided1989]

@masieg Da się to wyleczyć jeszcze?

[Papuga_wojtka]

@masieg: nie masz przypadkiem chemii w Poznaniu?

[masieg]

@Papuga_wojtka: nie, byłem w Warszawie.

[masieg]

Ale poruszenie pod tym postem nie wiem czemu, tak tylko chciałem wyrzucić to z siebie.

@monk3i: @lubielizacosy: z jąder na płuca

@nieugnesie: bo w poniedziałek miała już innego ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@Glikol_Propylenowy: nie, sam

[Papuga_wojtka]

@masieg: to dla pocieszenia: w Poznaniu masz chorobowego klona

[r5678]

@masieg: Czyli ogólnie wszystko #!$%@?ło się po całości. Wiem że to nic nie pomoże ale z reguły tak jest że #!$%@? się wszystko i jest gorzej niż w najczarniejszych scenariuszach.

Poddać się to bez sensu, no bo marnujesz możliwości. Starałbym się na Twoim miejscu korzystać z życia ile się da i robić takie rzeczy gdzie normalnie byś nie zrobił bo konekwencje a jak już będziesz miał 100% gw że nie pyknie