Wpis z mikrobloga

  • 421
Robienie dziecka które będzie musiało wchodzić na rynek pracy by przeżyć jest jak wystawianie niewolnika na targ.

Gdzie tu logika

Rodzice zdają się mówić słuchaj to my Cie tu ściągnęliśmy na ten świat bardzo Cie kochamy ale żeby przeżyć musisz tyrać u kogoś innego.

Ludzie nie oddali by swojego pieska żeby ciężko pracował ale dziecko już tak.

#antynatalizm #antykapitalizm #neet #pracbaza
  • 148
@galek: dwa dni temu omawialiśmy dokładnie ten sam temat, w sensie, że rodzice powinni dbać o swoje dziecko nie tylko do 18r.z. czy dopóki nie skończy swojej edukacji, ale również do ich śmierci, jeśli dziecko nie będzie w stanie się usamodzielnić. Tyle gówna ile w tym poście się rozlało od normictwa, to aż głowa mała. Nikt nie rozumie, że nie można tak po prostu wyrzucić dzieciaka z domu, kiedy ono nie
@Afrobiker: 40+ latek zasuwający na fullu ponad 40km/h po asfalcie przez kilkanaście czy kilkadziesiąt kilometrów. To stary powinieneś mieć z dziesięcioro dzieci, żeby te zajebiste geny nie zginęły.
@Afrobiker: Zostanie, to prawda, e to jego wybór. Zawsze będzie mógł sprzedać wszystko co ma, albo iść do lasu i żyć jak pustelnik. To sprawa tej młodej jednostki jak przeżyje swoje życie. Ja rozumiem Twoje podejście chciałbym bardzo, żeby każdy odnajdywał się w społeczeństwie miał pracę, znajdował sobie drugą połówkę, tworzył kochająca i trwała rodzinę, ale tak się po prostu nie da, bo nie jesteśmy tacy sami jako ludzie.