Wpis z mikrobloga

Ostatnio natknąłem się na statystykę dot. bezrobocia w Polsce. Z czego wynika tak drastyczny wzrost bezrobocie od 2001 roku, gdy jeszcze w 1998 udało się zejść poniżej 10%? Jak wspominacie ten okres Ci, którzy wtedy wchodzili na rynek pracy? Jak to wyglądało u Waszych rodziców, faktycznie było wtedy tak źle w Polsce?
#praca #polska #zycie #bezrobocie #pracbaza #historia
#00s
Pobierz haltdiefresse - Ostatnio natknąłem się na statystykę dot. bezrobocia w Polsce. Z czeg...
źródło: comment_16612868102mdcc3gXCxZqQCuE7dOsDN.jpg
  • 6
@haltdiefresse: przyczyn było kilka. Na rynek wchodził wyż demograficzny lat 80 - ok. 700 tys. osób rocznie (teraz wchodzi na rynek po niecałe 400 tys. osób). Od 2000 roku, żeby mieć ubezpieczenie zdrowotne trzeba było być zarejestrowanym, wcześniej nie, więc pracujący na czarno się nie rejestrowali. W latach 97-98 poszło dużo pieniędzy na aktywne formy zatrudnienia: roboty publiczne, prace interwencyjne. Takie umowy trwały 6 miesięcy czy rok i jak potem pieniędzy
@haltdiefresse: Praca za minimalną (która była realnie wtedy minimum) była okazją. Ja robiłem w 2003r. nawet poniżej minimalnej, bo za kilkaset złotych, czas nienormowany pracy i robota nawet święta i niedziele się zdarzała.
Gospodarką to mało kto się przejmował (dzisiaj podobnie), Ci którzy mieli dojścia dorabiali się albo na rozkradaniu majątku państwowego, albo na innowacjach, polegających na prostym kopiowaniu rozwiązań z zachodu (rynek był bardzo chłonny), trochę na handlu.
Dziś pozornie