Wpis z mikrobloga

@LubieChleb: Gdzie przegrywa rosja ? walki toczą się na Ukrainie i to ona ponosi największe straty, kacapom się nie udało wymienić rządu na swój, ale to oni siedzą na Ukrainie. A Łukaszenka, lawiruję jak zawsze, putin każe przesunąć wojska, to przesuwa, putin nie patrzy, to wojska cofa, Sam nie atakuje, swoich ludzi nie wysłał na wojnę, Wie w jakim miejscu jest na mapie, i siedzi cicho, I teraz najważniejsze, udało się
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
walki toczą się na Ukrainie i to ona ponosi największe straty
@GULO666: Ukraina ponosi największe straty w infrastrukturze i cywilach może dlatego bo (jak sam słusznie zauważyłeś) wojna toczy się na ich terenach xD jeżeli chodzi zaś o straty wojskowe, moralne i sprzętowe, to Rosja ma je większe od Ukrainy. myślę że sprawiedliwie byłoby wycenić wygrywalność na podstawie strat w wojsku a nie w cywilach.

ale po napisaniu komentarza zerknąłem na
@kaitek666: gdzie pisze o sukcesach ruskiej armii ? zacytuj coś, bo tutaj wystarczy nie łykać wszystkiego, i już cie pakują do worka z ruskimi agentami, ( pamiętasz wyspę węży, Ducha Kijowa, Babcie co otruła kacapów zupą, albo babcie która strąciła drona słoikiem po ogórkach ) A co do zawyżania strat zadanych przez Ukraińskie wojsko, to chyba oczywiste, 45 tys zabitych kacapów ? to są brednie totalne, zauważ że na 1 zabitego,
@xiv7: Moim zdaniem tu chodzi o stworzenie pozorów, że oni nie atakują wszystkich ukraińców, tylko tych "neonazistów", a właśnie tym "nie-neonazistom" przynoszą niepodległość. Wiem, #!$%@? teoria zwłaszcza że #!$%@?ą rakietami w cele cywilne, ale właśnie dlatego moim zdaniem pasuje jak ulał do kacapskiego toku rozumowania.