Wpis z mikrobloga

@PrettyHotProgrammer: Moja dziewczyna w ciągu tygodnia miała dwie akcje w jednym paczkomacie. Najpierw pusta skrytka - tu kazali wyjaśniać z aliexpress, a kilka dni później nadana paczka, która ciagle ma status nadana w paczkomacie. Tu kazali wyjaśniać z vinted xDD Walą w #!$%@? ładnie. Chińczyk wysłał niewidzialną paczkę, a kurier ją niewidzialne schował do skrytki. Tak samo co ma wyjaśniać Vinted, jak paczka wyparowała po włożeniu do ich paczkomatu. Kamery na
  • Odpowiedz
@PrettyHotProgrammer:
Prawo do zgłoszenia reklamacji przysługuje nadawcy (wynika to z przepisów prawa polskiego i międzynarodowego). Tak więc zgłaszasz to do nadawcy, a on do operatora. Ty dla Inpostu nie jesteś stroną.

@Ozi123:
To normalne, umowę zawarł nadawca i to wobec niego odpowiada operator. Adresat nie jest dla niego stroną.
  • Odpowiedz
@pcela: W przypadku nadania przez vinted jak najbardziej. Tylko teraz gadaj z majfrendem, że w Polsce są takie pojemniki na przesyłki, a twój był pusty i potrzebna reklamacja, jak jemu pokazuje, że odebrane xD
  • Odpowiedz
@Ozi123:
Może to i głupie, ale takie jest niestety prawo i to we praktycznie we wszystkich krajach (a nie tylko w Polsce). Po prostu zgodnie z międzynarodowym prawem pocztowym reklamację składa nadawca.
A co do Paczkomatów, to jest to usługa wyłącznie w obrocie krajowym czy nadawca i odbiorca muszą być z Polski. W przypadku AliExpress chińczyk wysyła towar do pośrednika w Polsce, który to potem rozsyła po kraju i to on
  • Odpowiedz