@BrakWolnegoLoginu: mam kumpla który napisał w takiej sytuacji do sekretariatu wiadomość w stylu: w jaki sposób wnieść skargę na promotora i jakie są konsekwencje dla niego to odpisał po 30 minutach jak się grunt zaczął palić XD
@slapdash: no ej, oddałem z miesiąc temu, jak szedł na urlop to zawsze dawał znać że może być nieosiągalny. Teraz nie daje znaku życia, chociaż po urlopie raz odpowiedzial
@BrakWolnegoLoginu: ty się tak nie śmiej, bo nam na studiach promotor zmarł kilka dni przed oddaniem prac, a nowy był takim #!$%@?, że kazał albo wybrać inny temat albo #!$%@?ć xD
@Vladimir_Kotkov: aż dziwne że pozwolili zmienić, u nas po wybraniu i klepnięciu przez dziekanat tematu to byś chyba musiał na #!$%@? stanąć żeby inny temat mieć
@BrakWolnegoLoginu: wiesz, im to było na rękę, bo zmiana tematu pracy tuż przed obronami oznaczała de facto pisanie jej od nowa i przedłużanie terminu obrony, a to zawsze była dodatkowa kasa (studia prywatne na wyższej szkole żonglowania ryżem).
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link