[marylin17]

Czy po zmianie zacisku hamulec powinien od razu działać jak wcześniej, czy mogło się dostać powietrze i trzeba jeszcze raz odpowietrzyć? Dodam, że przejechałem samochodem dopiero jakieś 15km. Czy ewentualnie żeby nie jeździć na darmo wystarczy, że odpalę samochód i powciskam hamulec odpowiednią ilość razy?

#motoryzacja #opel

[jarpen1234]

@marylin17: no raczej ze trzeba odpowietrzyć

[marylin17]

@jarpen1234 a czy nie jest to kwestia małej ilości kilometrów? Mechanik wspomniał, że trzeba zrobić trochę więcej kilometrów i jak nie ułoży się wszystko to podjechać jeszcze raz.

[Pawell_17]

@marylin17: Jak odkręciłeś przewód który zasila zacisk w płyn to dlaczego miałby się nie zapowietrzyć? Odpowietrzać do skutku.

[marylin17]

@Pawell_17 ja tego nie robiłem. Był w warsztacie.

[jarpen1234]

@marylin17: ale to mechanik ci zmieniał? To on powinien ogarnąć. Jeśli klocki tez masz nowe to chwile będzie słabiej ale 100km i powinny być ułożone.

[marylin17]

@jarpen1234 tak, on to zmieniał. Klocki nie są całkiem nowe, ale były wymieniane z 2 miesiące temu.

[marylin17]

@jarpen1234 czy na postoju mogę "zasymulować" hamowania i jazdę przez te 100km? Potrzebuję samochód niedługo na dłuższą trasę

[jarpen1234]

@marylin17: takim symulowaniem możesz klocek zeszklić. Jak czujesz ze coś jest nie halo a nie masz wiedzy jak sam to ogarnąć to ja bym wrócił się z prośbą o sprawdzenie jeszcze raz dla świetego spokoju. Żaden wstyd a stresu sobie oszczędzisz.

[Szkodnik1]

@marylin17: Jeśli mechanik wymienił zacisk, odpowietrzył i po skończeniu przejechał się samochodem, to w momencie gdy dostajesz samochód, wszystko powinno działać w 100%.

[SpalaczBenzyny]

@marylin17: absurdem byłoby to gdyby mechanik nie odpowietrzył układu, no praktycznie nie ma szans, że tego nie zrobił,
masz jakieś podejrzenia czy tak po prostu zgadujesz, że nie odpowietrzył?

może faktycznie poprzekładał klocki między osiami, nie założył ich tak samo jak były (skoro były już używane) i czuć pewną różnicę ale tak jak powiedział powinny się ułożyć po pewnym dystansie

[cacyyy]

@marylin17: przedni czy tylny?
Odpowietrzać powinno się zawsze.
Niedokładnie odpowietrzony przedni zacisk, powinien odpowietrzyć się sam w niedługim czasie.
Gorzej tylny.

[marylin17]

@cacyyy niestety tylny zacisk

[marylin17]

@SpalaczBenzyny zgaduje, twierdził że odpowietrzony jest. Niestety ten hamulec powoli się zapada. Zdaje się być lepiej po ok 40km, ale to dalej nie to co było.

[marylin17]

@Szkodnik1 tego nie wiem czy tak zrobił

[marylin17]

@jarpen1234 tak właśnie planuje zrobić. Jutro planuje podjechać i to sprawdzić jeszcze raz

[Szkodnik1]

@marylin17: Przy naprawie układu hamulcowego, jazda testowa mechanika po skończeniu roboty to podstawa mechaniki.

[cacyyy]

@marylin17: za około 2tygodnie powinno wrócić do normy. Podejrzewam że zacisk nie był odpowietrzony na stole, tylko na aucie z tad takie problemy.

[marylin17]

@cacyyy byłem dziś to sprawdzić, odpowietrzal na samochodzie, jest lepiej - nie tak jak było, ale wydaje mi się że nie ma czego się czepiać.

[marylin17]

@cacyyy tak jak wspomniałem jest już dużo lepiej, pytanie czy jest szansa że ten tylny się jeszcze poprawi i będzie 1:1 z tym co było ?

[cacyyy]

@marylin17: tak kwestia czasu. Tylny trudno się odpowietrza bo w mechanizmie hamulca ręcznego wewnątrz zacisku jest powietrze które ciężko wygonić. Dlatego powinno się to robić na stole. Ale pojeździsz jakieś dwa tygodnie i wszystko powinno wrócić do normy. Powietrze samo się wydostanie grawitacyjnie.