Wpis z mikrobloga

@1349: to jest ciekawe, bo ja znowuż jestem wysoka i głównie podobam się facetom mojego wzrostu, albo niższym :) Chyba natura dąży do równowagi :D Ale mi to nie przeszkadza ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Mam 188 i dla lasek nie istnieję przez niewyjściowy ryj... Typ ze zdjęcia na spokojnie mógłby rwać witaminki w naszych klubach.


@Baguette_416: mam 174 i całkiem ok ryj i się nie zgadzam z tezą, że w ryju jest problem. W naszych klubach typ mógłby wystawiać kolbe i same by przylatywały, bo nie jest Polakiem, czyli nie ma tej cechy, którą ojkofobki uważają za najgorszą w ocenie atrakcyjności faceta.
  • Odpowiedz
nie interesuje dziewczyna o wzroście siedzącego psa. Na argument że niech sobie znajdzie chłopa 170 cm który i tak będzie wyższy mówią zwykle że taki jest za niski chociaż same mają 160 cm XDXD


@1349: No i co z tego, ze same maja 160? To tak jakbyś powiedział, ze jak chłopu mogą się podobać kobiety ważące 60 kg jak sam wazy 80. Kobiety są generalnie niższe. Mi się nie podobają wielkie
  • Odpowiedz
@itsoverforme32445 Myślę, że to raczej kwestia problemów psychicznych i własnych nieleczonych kompleksów, a nie żadnej nagonki. Już widzę jak zdrowy psychicznie chłop zarzuca pętlę na szyję, bo mu randomowa Julka napisała, że 180 to minimum.
  • Odpowiedz
@Slavcel: Argumentum ad institutum investigationis anus - Podaj niepotwierdzony niczym wysryw, że wzrost jest ważniejszy od twarzy i proporcji ciała, a przykład wzrostaka z mordą wyglądającą jak pół dupy zza krzaka uznawaj za skrajność.

185 - Normalna twarz - Normik.
195 - Twarz 1-4/10 - Przegryw.
175 - Twarz chada - Normik/Chadlite.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@JustTheDude:

No bo taki wzrostak 1/10 jak przemcel to jest skrajność. No i nikt nigdzie nie napisał, że twarz > wzrost więc nie wiem do czego pijesz. Co do wzrostu to jest to mnożnik atrakcyjności powyżej średniej, jednocześnie dużo się traci im bardziej odstaje od średniej w zła stronę. W sumie to tą rozpiską to potwierdziłeś i nawet bym się z tym zgodził
  • Odpowiedz
@Slavcel: Ba ta rozpiska przyjmuje twarz jako najważniejszy atrybut, wzrost jest drugorzędny. Lepiej mieć 175 i wyglądać jak człowiek, niż 195 i wyglądać jak gówno. Tylko tyle i aż tyle.

Wzrost jest ważny, ale nie najważniejszy. Niczego innego nie próbuje przekazać.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@JustTheDude:

No wiadomo, co nie zmienia faktu, że im wyższy wzrost tym lepiej, zakładając, że większość twarz ma jednak przeciętną i nie jest tak, że 175 mają częściej lepsze twarze niż ci wysocy. Czyli wszystko co zostało napisane się zgadza, reguła - im wyższy wzrost, tym "lepszy charakter", a przemcel znacznie odstaje jeśli chodzi o przeciętną twarz wysokich.
  • Odpowiedz
@Slavcel: No niekoniecznie. Typ ponad 2 metry już będzie laski odpychał. Za to niema twarzy tak ładnej, że aż odpycha.

I przypominam że argumentum ad institutum investigationis anus weszło mocno, bo wygadujesz jakieś rzeczy bez potwierdzenia. Co potwierdza rzekomy fakt, że ci wyżsi mają lepsze twarze? Geny odpowiedzialne za wzrost nie mają nic wspólnego poza genami odpowiedzialnymi za wygląd twarzy, poza tym, że są pożądane.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@JustTheDude:

Wiadomo, możesz napisać 3 metry, ale to nadal odbiega od reguły, nadal bazujesz na skrajnościach. Wiadomo, że chodzi o przyziemne wartości, czyli tak do jakichś 2 metrów max, wyżej to wynaturzenie często.

Ale gdzie ja napisałem, że wyżsi mają lepsze twarze xD?
  • Odpowiedz
Tak się kończy zbiorowa, publiczna babska obsesja na punkcie wzrostu


@itsoverforme32445: To wy macie obsesję, bo myślicie że jakbyście tylko byli te parę centymetrów wyżsi to byście przebierali jak w ulęgałkach. Kiedyś mój kumpel coś tam napomknął o wzroście na jakimś grillu. Znajoma szybko mu zwróciła uwagę, że z obecnych tylko ja mam tam te 180, a jako jedyny byłem bez dziewczyny.
  • Odpowiedz