Aktywne Wpisy
ChwilowaPomaranczka +236
Drogie dzieci, nie bajtujcie na wykopie bo was zmiecie z planszy xD Dzwoniono właśnie do mnie z Komendy rejonowej Warszawa Ochota celem stawienia się na komendzie i złożenia wyjaśnień w sprawie mojego małego bajta xD mam być o 16. Wgl jakim cudem ustalono moją tozżsamosc w ciągu 2h? @a__s wy te dane użytkowników rozdajecie na priv czy co? Dajcie plusa a zawolam co mi powiedzą i co ja powiem im. #wykop #
mirkiswirki +94
Aktualnie mam 32 lata i przez chwilę zastanowiłem się nad tym co będzie zawodem przyszłości.
Ale żeby coś przewidzieć trzeba zrozumieć dotychczasowe trendy i tak sobie myślę kto wygrał życie, a kto przegrał.
Lata 1990-95
Czasy dzikiej prywatyzacji, otwarcia granic, zmian politycznych
+ kto znał angielski lub miał studia wygrał życie (rynek pracodawcy ale wykształconych niewiele)
+ kto otworzył firmę import export (brak towarów zachodnich i w ogóle każdych)
+ kto zakupił
Ale żeby coś przewidzieć trzeba zrozumieć dotychczasowe trendy i tak sobie myślę kto wygrał życie, a kto przegrał.
Lata 1990-95
Czasy dzikiej prywatyzacji, otwarcia granic, zmian politycznych
+ kto znał angielski lub miał studia wygrał życie (rynek pracodawcy ale wykształconych niewiele)
+ kto otworzył firmę import export (brak towarów zachodnich i w ogóle każdych)
+ kto zakupił
Kur.a jak ja nie cierpię tych wszystkich rozmów służbowych i lizania się po fiutach i #!$%@? w imię poprawności politycznej. Wszytko ma być tęczowe, gender i ch.j wie co tam jeszcze HR i inne gówno sobie wymyśliło.
Debilowi nie można powiedzieć, że jest debilem, bo mowa nienawiści itp.
Coraz bardziej zastanawiam się nad powrotem na zwykłą budowę, gdzie każdy mówi do siebie po imieniu (aaaaeee, #!$%@?, ty #!$%@?, itp.), a wszystkie niesnaski załatwia się ostatecznie w pobliskiej Żabce czy Biedronce.
To zależy jakie korpo, ale zazwyczaj niestety coś za coś.
Komentarz usunięty przez autora
No i tu jest problem, bo w firmach z którymi współpracujemy na podobnych stanowiskach są ludzie oderwani od rzeczywistości.
Jak pracowałem w wykonastwie, to nie było problemu. Jeden, dwa telefony, chłopskie słowa, wszystko wyjaśnione, faktura wystawiona.
A w tym gównie poprawnym politycznie same problemy.
Dlatego należy pracować, tam gdzie człowiekowi bardziej odpowiada, niż nie odpowiada.
Ja np z kmiotami bym nie chciał rozmawiać na codzień, wolę tą angielska manierę z owijaniem w bawełnę.
Ludzie są różni. Jak ci coś tam bardzo przeszkadza, a jesteś kompetentny (a z tego co piszesz to tak), to napewno znajdziesz sobie robotę, gdzie tobie będzie dobrze i z tobą ludziom będzie
Komentarz usunięty przez autora
@nuukqn: Raczej do szopki. Pracowałem w bardzo dużym korpo w UK i tak to właśnie wyglądało, jedna wielka szkopka, gdzie zmuszało się ludzi do jakichś bezsensownych szkoleń o tolerancji, itp., które i tak finalnie każdy miał w dupie.
Mam to samo i czuje sie jak w skeczu laskowika, ze nie wolno mówić ze jedno koło sie zepsulo tylko ze trzy są dobre xD