[s1x1337]

Mam dziwny problem z laptopem, wydajność np. w grach wraca do normy w momencie.. włączenia menadżera zadań. Spotkał się ktoś z takim problemem? Dla zobrazowania przykładu. FPSy w grze potrafią oscylować w graniach 100-120, w momencie włączenia w tle menadżera zadań wracaja do normalnego poziomu ~300.

#komputery #pytanie #kiciochpyta

[Nawetkiedyspietoniezamykampowiek]

@s1x1337: graj z menadzerem zadan xd

[s1x1337]

@Nawetkiedyspietoniezamykampowiek: dzięki, działa.

[PanWyrwiflak]

@s1x1337: może w jakiś sposób przez menadżera zadan masz grę w oknie zamiast fullscreen. rozdzielczosc w grze masz tą samą co monitor?

[meksykanin97]

To nie wiesz ze w momencie w którym włączysz menadżera zadań komputer wie ze żarty się skończyły i się ogarnia?

[Krafti]

@Downheimer tez bym obstawiał, coś ma kill switch.

[Krafti]

@s1x1337 ściągnij sobie narzędzie autoruns od Microsoftu i powywalaj wszelkie podejrzane elementy z autostartu łącznie z updaterami

[NielegalneKretowisko]

@s1x1337: Niezłe ludzie tutaj fantazje wypisują. Można się pośmiać. Twój problem zależy od trybu ekranowego w jakim grasz i menadżer zadań zmienia ten tryb. Jak grasz w oknie to masz synchronizację do max Hz ekranu beż vsynca pod vrr, a jak na full screenie, to masz full fpsy. Zakładam, że Twój laptop ma matrycę 120hz albo 165hz.