Wpis z mikrobloga

@vulcanitu: Syndicate to klasyk, czasy Amiga jeszcze. EA później zmieniła izometryczną strategię w liniowego shootera :)
W sumie duchowym spadkobiercą Syndicate jest dziś Satellite Reign.
Grałem w to na premierę (dekadę temu?) - pamiętam że fabuła była ok (korpo-dystopia) i można było mieć ubaw z "hackowania" wrogów.
A i muzyka była super.
  • Odpowiedz