Wpis z mikrobloga

@Tippler:
to mieszkanie zostało "odnowione" po kosztach i na szybko przez flipera. Najtańsze białe płytki, wszystko strzelone agregatem na biało, panele ułożone nie w kierunku okna a w poprzek, żeby optycznie poszerzyć pomieszczenie. Jak to jest stary budynek, to pewnie za chwilę instalacja elektryczna i wodno-kanalizacyjna będzie do naprawy. Kuchnio-pokój-salon to żart.
@Tippler: Tam gdzie sypialnia 6m2 tam oryginalnie była zaprojektowana kuchnia. Tak naprawdę z niezłego mieszkanka (rzutu) ktoś zepsuł kompletnie "salon", bądź stworzył mieszkanie dla kogoś kto i tak spędza większość swojego czasu we własnym pokoju/gabinecie/biurze 6m2, a salon to tylko, żeby usiąść coś zjeść.

Drugim błędem jest tak zaprojektowana kuchnia, niby duża, ale blat roboczy mały. Jeżeli można by było wywalić kuchnię i na nowo zaprojektować to spokojnie udałoby się zrobić
@Sir_Kroskov: #!$%@? bo balkonu nie ma a na imprezach mogą być palący i tak średnio przez prywatny pokój przechodzić. Do tego taki remont to kupa kasy a mieszkanie jest ładnie wykończone
@Tadumtsss:

Haha haha a gdzie masz salon he he

Tymczasem salon z aneksem kuchennym wykopka:


Ale wiesz, że to jest w sumie wzruszające? Młodzieńczy optymizm i maksymalizm, to, co mieli starzy, to absolutne minimum, przecież to nieudacznicy, a ja to hoho, świat zawojuję swoim doktoratem/pomysłem biznesowym/wolontariatem w Indiach... A willa przy okazji sama z nieba spadnie. A po paru latach człowiek się cieszy, że ma dwa pokoje i kredyt. Ale gdyby