Fajnie by było, gdyby przy okazji zgonu Eli przynajmniej inne kraje, kolonie, w końcu skończyły z brytyjską monarchią. Serio, trudno zrozumieć, dlaczego w 2022 ludzie są tak głupi, żeby popierać istnienie monarchii. Jaki jest sens jej istnienia dzisiaj? Monarchia z definicji rządy debila, który ma to szczęście, że urodził się w odpowiedniej rodzinie. Monarcha nie rządzi ze względu na inteleket, wolę ludu czy inne powody, rządzi, bo miał fuksa urodzić się w jakiejś rodzinie. Elżbieta jak każda koronowa głowa nie musiała nic robić. Ludzie ją tak cenią, bo nie była alkoholikiem, złodziejem czy skorumpowaną szują jak wielu innych monarchów. Czy jednak faktycznie jest to taka wielka zasługa? Ok była to sympatyczna starsza kobieta, ale mało takich jest na świecie? Miliony czy miliardy innych starszych sympatycznych kobiet umiera w ciszy bez takich fanfar. #monarchia #4konserwy #neuropa #historia
@43eme35: a spójrz z perspektywy, ze rodzina królewska, to sa najbogatsi Brytyjczycy, i ogromny biznes na ich wizerunku, więc szopka będzie kręcona 4ever
@43eme35: monarchia w tym wypadku to symbol ciągłości władzy/państwa. Ma znaczenie symboliczne i ludzie tego symbolu nadal jak widać potrzebują. Monarcha rządzi z urodzenia i wychowania. To nie jest przypadkowa osoba z ulicy, którą się z łapanki zaciąga na koronację. Ona jeszcze się dobrze nie urodzi, a już jej życie jest podporządkowane skomplikowanemu systemowi norm i obyczajów. A potem dalej są sztywne ramki, w ramach których operuje do końca życia.
@moll: z punktu widzenia rządzenia panstwem - to jest przypadkowa osoba z ulicy. Szanse, że jej SPECIAL (patrz fallout ;] ) są takie a nie inne, są takie same, jakbyś wziął losową osobę spośród brytyjczyków
@kurczok: no nie, bo to dobór z hodowli. Arystokraci się przypadkowo nie krzyżują. A potem dochodzi celowość wychowania, a tego już nie ma przypadkowa osoba z ulicy ( ͡°͜ʖ͡°)
@kurczok: nie, to nie jest dobór z hodowli. Nie wybiera się najinteligentniejszego arystokraty, tylko według kolejności i tych ścisle okreslonych reguł, które tam są. Jeśli najpierw urodzi się tępak a po nim einstein, to sorry einstein, ale rządzić będzie tępak, bo miał szczęście urodzić się wcześniej
@kurczok: nie bierzesz pod uwagę "zabezpieczeń" wypracowanych przez arystokrację - kariera duchownego, wysłanie na wojnę, wypadek na polowaniu, a ponieważ doszedł rozwój psychiatrii to również umieszczenie w ośrodku dla obłąkanych za przyzwoleniem całej familii ( ͡°͜ʖ͡°)
bo masz sztaby doradców i innych takich, więc i 4latek mógł siedzieć na tronie
XD O popatrz, czyli można wziąc nawet menela z ulicy, bo sztaby doradców i tak ogarną sprawę ? XD
Monarchia, to #!$%@? system, w którym władzę może sprawować nawet 4 latek, który jest de facto sterowany przez szare eminencje, a co gorsza, jakkolwiek #!$%@? by nie był, to o ile nie złamie kręgosłupa na polowaniu, albo nie zostanie
@kurczok: no nie, bo okres regencji jest przejściowy, do momentu kiedy władca jest dorosły i jest w stanie brać odpowiedzialność za podejmowane już przez siebie decyzje (na podstawie m. in. danych wejściowych od doradców). Bo to on firmuje je swoim nazwiskiem i swoją głową ( ͡°͜ʖ͡°)
nie masz za co dziękować, demokracja jest wyjątkowo parszywym systemem ( ͡°͜ʖ͡°)
W monarchii w razie niepowodzeń wiadomo kogo skrócić o głowę? A w demokracji? Nie dość że rozmycie odpowiedzialności to jeszcze ludzi przekupujesz ich własnymi pieniędzmi i w rezultacie prowadzisz do ochlokracji
Monarcha rządzi z urodzenia i wychowania. To nie jest przypadkowa osoba z ulicy, którą się z łapanki zaciąga na koronację. Ona jeszcze się dobrze nie urodzi, a już jej życie jest podporządkowane skomplikowanemu systemowi norm i obyczajów. A potem dalej są sztywne ramki, w ramach których operuje do końca życia.
@moll: z punktu widzenia rządzenia panstwem - to jest przypadkowa osoba z ulicy. Szanse, że jej SPECIAL (patrz fallout ;] ) są takie a nie inne, są takie same, jakbyś wziął losową osobę spośród brytyjczyków
Ludwik XIV siedział na tronie od 4go roku życia. Przeciez już w tedy było wiadomo, że sie nadawał XD
XD
O popatrz, czyli można wziąc nawet menela z ulicy, bo sztaby doradców i tak ogarną sprawę ? XD
Monarchia, to #!$%@? system, w którym władzę może sprawować nawet 4 latek, który jest de facto sterowany przez szare eminencje, a co gorsza, jakkolwiek #!$%@? by nie był, to o ile nie złamie kręgosłupa na polowaniu, albo nie zostanie
nie masz za co dziękować, demokracja jest wyjątkowo parszywym systemem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W monarchii w razie niepowodzeń wiadomo kogo skrócić o głowę? A w demokracji? Nie dość że rozmycie odpowiedzialności to jeszcze ludzi przekupujesz ich własnymi pieniędzmi i w rezultacie prowadzisz do ochlokracji
Poczytaj sobie o rządach Ludwika XV. Ten buc rządził 60 lat, zdemolował kraj i uwaga - nie stracił głowy.