Co by nie mówić Putin #!$%@?ł kwestie Ukrainy tak, że bardziej się nie dało. Wystarczyło, tymczasem poczekać te kilka lat po majdanie i do władzy pewnie wróciłoby stronnictwo prorosyjskie, bo Ukrainy do unii i tak, by nikt nie wpuścił. Zabierając Krym i część Donbasu odłączył do Ukrainy dwa najbardziej prorosyjskie regiony i skonsolidował resztę Ukraińców przeciwko Rosji. To tylko jeszcze bardziej popchnęło ich w stronę zachodu, ale sytuacja jeszcze była do odratowania. Trzeba byłoby tylko poczekać jeszcze tak z 10 albo 20 lat i relacje mogłyby ulec ponownemu ociepleniu, jeśli Putin lub jego następca, by to dobrze rozegrał. Jeszcze by krym może przy tym zachowali. Ta wojna natomiast przekreśliła na to wszelkie szanse i jednoznacznie zjednoczyła Ukrainę jako naród. Miną długie lata zanim Ukraina i Rosja znowu będą chociaż w pokojowych stosunkach. W takim przypadku trzeba się zastanowić, czy on nie jest po prostu kretynem jedynie wykreowanym na jakiegoś geniusza strategi. No chyba że taki był plan. Wtedy Donald Tusk miał racje i Putin rzeczywiście jest naszym człowiekiem na kremlu xD
@Satan696: @Jarasznikos: moskalowa tradycja przedstawiania stanu państwa tylko w dobrym świetle sięga caratu a przez dziesięciolecia była utrwalana i ulepszana.
@Al-3_x: wszystko jest w rękach Zachodu. Jak będzie jednogłośne stanowisko, że trzeba Rosję dojechać to tak będzie. Natomiast jak zadowolą się pokojem i statusem quo, albo nawet oddaniem Rosji korytarza do Krymu to nie ma złudzeń, że Rosja znowu spróbuje za 10/20 lat i tym razem błędów nie popełnią (chyba). Teraz nawet tym bardziej bo po tej kompromitacji dupa ich będzie piekła, że nie puszczą tego płazem. Ukraina niestety nadal ma
@Al-3_x: A mi się wydaję, że on nie mógł czekać bo mu amerykanie zabierali jego strefy wpływów, uciekały mu dochody i uciekał mu gaz z Europy. Było by tylko gorzej. Tracił siłę perwswazji. I wojna była jedyną szansą odzyskania swojego znaczenia w Europie i zabezpieczenia dochodów ale nie pykło.
@Al-3_x: gdyby gość jeszcze chwilę poczekał, to cała Europa byłaby uzależniona od rosyjskiego gazu, do tego rozpoczęcie wojny w zimę i szantaż Europy sprawiłby, że nikt by broni nie wysłał w obawie o brak dostaw. A tak zaczął wojnę pod koniec zimy, Europa miała pół roku aby zabezpieczyć alternatywne dostawy. No nie podumał i dobrze xD
Do tego Rosja ma świetnych szpiegów, a także przyzwoity budżet na kształtowanie opinii, gdyby zaczęli
@Al-3_x: moim zdaniem już wjazd zielonych ludzików w 2014 był strzałem w kolano bo ukraińcy zaczęłi poważnie myśleć o obronie i wzmacnianiu swojego wojska. jedyną słuszną drogą by było pójście scenariuszem jak z białorusią, czyli wspieranie prorosyjskich środowisk i wschodu kraju, tak żeby w którychś kolejnych wyborach wygrał prorosyjski pachołek i powoli wciągać z powrotem ukrainę w swoją strefę wpływów. wpływanie siłą na ukrainę, tym bardziej chwilę po euromajdanie to spory
@wielki_hrabia_spekulacji: dochody z gazy mu nie uciekały, tylko rosły, gaz skroplony nie był nigdy ekwiwalentem, a jedynie dywersyfikacją, bo taki gaz był zawsze droższy, w końcu trzeba go sprowadzać przez pół świata i do tego jeszcze skroplić
@Narcyz_ Tu najwięcej do powiedzenia ma USA, a tak się składa że Amerykanie już poczuli krew bo zobaczyli okazję by Rosję dojechać na kilkadziesiąt lat. Wątpię by za 10/20 lat Rosja czegoś próbowała, bo po samych sankcjach będą zbierać się kilkadziesiąt lat. Prędzej za te 10/20 lat rozpadnie się Federacja Rosyjska bo półwysep Kolski i kraje syberyjskie/azjatyckie się odłączą. Mam też nadzieję że zachód w końcu zrozumie że ruskiego niedzwiedzia nie da
@Kreation: No tak ale Polska rezygnowała, nowe gazoporty powstawały. Europa zaczęła kupować gaz z ameryki, która zaczęła go eksportować. Amerykanie zaczeli sprzedawaćswój gaz w europie. Co to przychodów nie powiem na pewno, masz jakieś dane w rublach, że przychody rosły? Udział rosyjskiego gazu spadał a lng rosło w eurpie tyle udało mi sięznaleźć
@Al-3_x Dlaczego by nie wpuścił do UE? Ogólnie śmiesznie się czyta co napisałeś pamiętając jak Polska była na miejscu Ukrainy. Nie wiem czy wiesz, ale nawet ruscy stacjonowali w Polsce. Wtedy mało kto wierzył że będziemy w NATO i UE. Dodatkowo przypadek Ukrainy pokazywał że da się godnie zyc w byłej republice radzieckiej
@Trzesidzida: nie wiem jak wygląda sytuacja innych narodowości w Rosji, ale jakoś tego nie widzę. Co miało się odłączyć to się raczej odłączyło po rozpadzie ZSRR. Poza tym w jakiej sytuacji byłyby te kraje? Wpadłyby w łapy Chin, albo coś takiego. Zresztą 20 lat w dzisiejszym świecie to dużo, więc to takie gdybanie, ale nie wiemy nawet jak Stany będą wyglądać. Oni też wiecznie sił na interwencję w każdym zakątku świata
wystarczyło wziąć wszystkich konkretnie za mordę, oligarchów i innych co kradną hajs na złote kible oraz samemu nie budować sobie #!$%@? wie po co wilii, cały hajs inwestować w rozwój Rosji. Drogi, szpitale, mieszkania, szkoły, ulepszenie wydobycia, odbudowa wiosek i miast na zadupiach. Magia Putin zostaje zapamiętany jako ten co odbudował wielką Rosję xD @KupujacKarmeDlaKotaNieMajacKota:
@Narcyz_ Chiny nigdy nie zapomną o Syberii i bardzo możliwe że Pekin będzie chcieć wykorzystać osłabienie Rosji. Wiele będzie zależeć od rozkładu sił na świecie i od tego co zrobi międzynarodowy policjant (USA).
Ja czytałem że właśnie w półwyspie kolskim i w niektórych syberyjskich republikach ludzie mają chrapkę na niepodległość bo czują się okradani przez Moskwę która zabiera im surowce warte miliony a w zamian daje gówno, sławojki i brak bieżącej wody.
Zabierając Krym i część Donbasu odłączył do Ukrainy dwa najbardziej prorosyjskie regiony i skonsolidował resztę Ukraińców przeciwko Rosji
@Al-3_x: No właśnie wrócił, Janukowycz to był właśnie powrót do pro Rosyjskości po pomarańczowej rewolucji, i właśnie ten powrót skończył się Euromajdanem. Omijasz sporo faktów.
bo Ukrainy do unii i tak, by nikt nie wpuścił
Ale przecież dlatego wybuchł Euromajdan, bo Janukowycz nie podpisał umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. To znaczy że była
Mysle ze to raczej zasluga unikatowemu systemowi w rosji ktory dzieki reformacja sprawil ze na raportach wrog zawsze jest slaby a rosja zawsze wszystko robi na 6+, dziala on swietnie dopoki nie zderza sie z rzeczywistoscia.
@Satan696: Kto jak kto, ale putin jako współtwórca tego systemu powinien o tym wiedzieć najlepiej. Dlatego uważam, że OP ma 100% racji, bo ten dzban mając tą wiedzę i tak #!$%@?ł tak bardzo, że ja
@Al-3_x: putin #!$%@?ł kwestię nie Ukrainy tylko rosji. Potencjał ekonomiczny przy ich zasobach mieli na takim poziomie... aż przykro się patrzy gdzie są teraz
@Nateusz1: Ciężko było podważyć demokratycznie wybranego Juszczenke. Natomiast "nielegalnie" obalony Janukowycz to dobry pretekst. Z resztą najpierw zaczynasz od tych legalnych, dyplomatycznych, bardziej moralnych środków na wciągnięcie sąsiedniego państwa pod swoją strefę wpływów. Gdy to zawodzi, zaczynasz używać co raz bardziej drastycznych i szemranych środków, aż dochodzisz do ostatecznego, czyli do pełnoskalowej wojny.
#ukraina #rosja #wojna #putin
Do tego Rosja ma świetnych szpiegów, a także przyzwoity budżet na kształtowanie opinii, gdyby zaczęli
Nie wiem czy wiesz, ale nawet ruscy stacjonowali w Polsce. Wtedy mało kto wierzył że będziemy w NATO i UE.
Dodatkowo przypadek Ukrainy pokazywał że da się godnie zyc w byłej republice radzieckiej
@KupujacKarmeDlaKotaNieMajacKota:
Ja czytałem że właśnie w półwyspie kolskim i w niektórych syberyjskich republikach ludzie mają chrapkę na niepodległość bo czują się okradani przez Moskwę która zabiera im surowce warte miliony a w zamian daje gówno, sławojki i brak bieżącej wody.
@Al-3_x: No właśnie wrócił, Janukowycz to był właśnie powrót do pro Rosyjskości po pomarańczowej rewolucji, i właśnie ten powrót skończył się Euromajdanem. Omijasz sporo faktów.
Ale przecież dlatego wybuchł Euromajdan, bo Janukowycz nie podpisał umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. To znaczy że była
@Satan696: Kto jak kto, ale putin jako współtwórca tego systemu powinien o tym wiedzieć najlepiej. Dlatego uważam, że OP ma 100% racji, bo ten dzban mając tą wiedzę i tak #!$%@?ł tak bardzo, że ja
@Nateusz1: Ciężko było podważyć demokratycznie wybranego Juszczenke. Natomiast "nielegalnie" obalony Janukowycz to dobry pretekst. Z resztą najpierw zaczynasz od tych legalnych, dyplomatycznych, bardziej moralnych środków na wciągnięcie sąsiedniego państwa pod swoją strefę wpływów. Gdy to zawodzi, zaczynasz używać co raz bardziej drastycznych i szemranych środków, aż dochodzisz do ostatecznego, czyli do pełnoskalowej wojny.