Wpis z mikrobloga

@coco-cola: Tak samo jak one milion pare lat temu. Sosydż padł ofiarą własnego sukcesu. Pachnie poprawnie, dobry marketing, crowd pleaser.
Mam, lubię, używam tylko w przypadkach jak kompletnie nie mam pojęcia czego użyć xD
  • Odpowiedz
Hejt na Sauvage jest modny przez pseudo ekspertów którzy chcą być sophisticated do maximum. Zapach świetny, uniwersalny i bardzo trwały. Niektórych piecze odwłok że dupeczki wolą to niż niszówki za 1k.
  • Odpowiedz
@coco-cola Ja nie potrafię się ustosunkować. Raz mi się bardzo podoba, raz #!$%@? mnie ambroxan. Czasem zarzucę z odlewki i jest spoko. Zdecydowanie lepiej w powietrzu niż wąchać ze skóry.
No i najważniejsze - jak Tobie się podoba, to super! Miłego noszenia :)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@coco-cola: jest w nim nuta (ambroksan?) która tak mnie drażni, że zbiera mnie na wymioty. To ta nuta którą jest w lidlowym homme #!$%@? w kosmos. Ja jestem na nie.
  • Odpowiedz
@coco-cola: Sauvage to mój 10/10 zapach, nie czułem jeszcze nic lepszego w mainstreamie. A skąd hejt? Prawda jest taka, że największy ból dupy o niego mają eksperci z niszą po 15zł/ml widząc jak oskarki z Sosydżem łapią komplement za komplementem a ich smierdziuchow nikt nie chce docenić xD
  • Odpowiedz