Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Przez porno i masturbację, nie byłem w stanie normalnie funkcjonować w relacji z partnerką. Rozladowywałem napięcie w samotności, kilka razy dziennie przez wiele lat. Doszło do tego, że nie byłem w stanie nawet skończyć w trakcie stosunku, seks nie dawał mi satysfakcji i zacząłem go unikać. Ostatecznie skończyło się to zakończeniem wieloletniego związku. Po tym zdarzeniu obiecałem sobie, że już nie będę tego robić i nawet się trzymałem.. Ale ostatecznie poległem. Widzę dwa problemy - uzależnienie od porno, objawiające się tym, że tylko podczas jego oglądania jestem w stanie osiągnąć satysfakcję. Oraz uzależnienie od samej masturbacji, czyli przyzwyczajenie do samego aktu i jego formy. Na dodatek dochodzą jeszcze jakieś fetysze, których się nabawiłem podczas oglądania tego shitu. Jak się z tego wymiksować? Macie jakieś success stories? Nofap wchodzi w grę tylko przez jakiś czas. Nie wyobrażam sobie ciągłego życia w takim napieciu, wiem, że na dłuższą metę to się nie uda i spowoduje inne problemy. #nofap #nofapchallenge #seks

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6323a12fd9b963ed8f16663a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 5