Wpis z mikrobloga

@cirilla1989: Jedyne liście które zgrabiam to z kasztanowca, ze względu na szrotówka.
Pozostałe zostają dla różnych pożytecznych żyjątek.
Mam w nosie komentarze, że z liśćmi brzydko i ładniej wygląda wygrabione.
Dla mnie ma to swój urok. Później wiosną spulchniam grabiami i tyle.
@powsinogaszszlaja: no bo ost jest moda na czyszczenie ziemi co do cm z liścia czy innego nieporządnego ustrojstwa które defakto nawozi ziemię... A potem tacy pieją bo ziemia jalowa i przemysł nawozowy zaciera rączki bo kupuje się nawozy i gotowe..