[Sarnowm3]

#gry #ps5 #xsx
Czy warto kupować gry na premierę? To jest pytanie, które wielu z nas sobie zadaje. Podwyżka cen mocno dała się nam we znaki, a często same gry zostawiają wiele do życzenia (cyberpunk patrzę na ciebie). W filmie przedstawiam tylko i wyłącznie swoje zdanie na ten temat, więc jeśli jesteście ciekawi to zapraszam do oglądania i komentowania jak u was wygląda sytuacja z grami na premierę :)

[H.....t]

Zależy od kogo. Od ubi bym nigdy nie kupił, bo te gry bardzo szybko tanieją i po miesiącu można wyrwać za polowe kwoty. Zreszta, jak gra nie spełnia oczekiwań to zawsze można sprzedać odrazu ze strata 30zl.

[kipowrot]

@Sarnowm3 co kupuje od ponad 20 lat na premierę i nigdy się nie zawiodłem.
-Tekken
-Gran Turismo
-GTA (RDR)
Reszta jest zawsze z dużą dozą niepewności.
Natomiast kupiłem Horizon FW na premierę i nie zaluje.
Tak samo bym zrobił z DaysGone2, Ghost Of Tsushima 2 czy coś od From Software.

Kiedyś myślałem, że z Wieśkiem też by tak było... Ale wydali Cymbergaj xD

[Sarnowm3]

@Hermen_Hulst: Jest to dobre rozwiązanie z tej sytuacji gorzej jak się ma wersje digitale :D

[L3gion]

Kiedyś myślałem, że z Wieśkiem też by tak było... Ale wydali Cymbergaj xD

@kipowrot: W sumie ja kupiłem i zagrałem w C2077 w dniu premiery i poza błędami wizualnymi bawiłem się świetnie ¯\_(ツ)_/¯ Ale to na kompie.

[Sarnowm3]

@kipowrot: Sam też nigdy nie zawiodłem się na grach, które kupiłem na premierę (a trochę ich było). Pewnie kiedyś przyjdzie jakaś gra, która nie spełni moich oczekiwań tym bardziej, że jeśli zamierzam coś kupić to nie śledzę o niej żadnych newsów i kupuje trochę w ciemno :D

[Sarnowm3]

@L3gion: Mi np. takie błędy psują immersje w grze więc gdybym kupił cyberpunka na premierę to jednak mógł bym się zawieść :D

[ZlodziejBilonownic]

@Sarnowm3: Odpowiedź jest prosta: Nie

[sm_m]

@Sarnowm3: Ja praktycznie wszystko, co kupuję, to na premierę i zawiodłem się dwa razy jak dotąd (ps3, ps4 i ps5). Wiadomo, że niektóre gry podobają się bardziej a inne mniej, ale tylko dwa razy stwierdziłem, że mogłem się powstrzymać, bo nie było warto.