Wpis z mikrobloga

@schweizer: @waro: a wy wszyscy zapomnieliście że były liczne protesty we wszystkich większych miastach w Rosji.

potem ludzie wracali z tych protestów - po kilku tygodniach, z połamanymi wszystkimi palcami.

śmierć putlerowcom ale szanujmy tych którzy się jednak stawiali, mimo że wiedzieli że gówno to da.
  • Odpowiedz
a wy wszyscy zapomnieliście że były liczne protesty we wszystkich większych miastach w Rosji.


@Opornik: tam nigdy nie było licznych protestów. Kilkanaście tysięcy protestantów w kilkunastomilionowej Moskwie to tylko kropla w morzu. Pewnie część ludzi nie przyszła w obawie przed aresztowaniami. No ale fakt faktem pozostaje - protesty antywojenne w Rosji były skromniutkie. Wielkie były tylko wyrazy poparcia dla "specjalnej operacji".

śmierć putlerowcom ale szanujmy tych którzy się jednak stawiali, mimo
  • Odpowiedz