Wpis z mikrobloga

Czy #historia ma jakieś argumenty przeciwko #anarchizm?
Jak czytałem o Wolnym Terytorium Ukrainy, to jedyny "grzech" jaki widziałem, to sojusz z czerwonymi podczas wojny domowej.
W Meksyku można Indianom zarzucić to, że mordują dilerów, posiadaczy narkotyków i przedstawicieli władzy - czego nie popieram, ale patrząc do czego doprowadziły narkotyki i korupcja w Meksyku - rozumiem.
Kurdowie w Syrii - nie widziałem żadnej krytyki.
#antykapitalizm
  • 3
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@jazmojegopokoju: w Rojavie są problemy z wolnością słowa + dokonywali zbrodni wojennych (głównie polegały na wysiedlaniu Arabów) które jednak w skali tego co działo się w całej wojnie w Syrii były dość marginalne. W Katalonii w trakcie wojny domowej w Hiszpanii chyba byli mordowani przedstawiciele burżuazji, ale nie pamiętam jak duże to było zjawisko.

Tak jak mówisz - społeczności budowane na wartościach anarchistycznych zazwyczaj moralnie stoją bardzo wysoko. Większym problemem anarchizmu