Wpis z mikrobloga

@Gozdziu: Ja generalnie za dłuższy czas porzuciłem leczenie. Ciągle próbuję siebie przekonać (nie jest to łatwe, jak się ma dość niską samoocenę)
@xud9: Znajdź jakiegoś dobrego dermatologa prywatnie, najlepiej jakiegoś ordynatora.. Parę wizyt za kasę i weźmie cię pod skrzydło na oddział. Ja tak zrobiłem i już leci ósmy rok na bio.